Trwa ładowanie...
d27zkzx
29-06-2011 14:55

Nergal stanął przed sądem. "Jest niebezpieczną osobą"

W Sądzie Rejonowym w Gdyni rozpoczął się proces lidera zespołu Behemoth Adama Darskiego, oskarżonego o znieważenie uczuć religijnych. Na koncercie w 2007 r. Darski podarł Biblię, nazywając ją "księgą kłamstw".

d27zkzx
d27zkzx

Prokuratura oskarżyła Darskiego na podstawie doniesienia kilku posłów PiS oraz Ryszarda Nowaka, przewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami, którzy obejrzeli w internecie film z koncertu.

Zeznający jako świadek Darski potwierdził, że incydent z Biblią miał miejsce. Zaznaczył jednak, że koncert, na którym do niego doszło, był imprezą zamkniętą - biletowaną. Lider Behemotha dodał, że zespołowi zależy na tym, by na jego koncerty nie przychodziły osoby "postronne, które nie rozumieją przekazu i mogą go mylnie zrozumieć".

Dodał, że według jego wiedzy żadna z kilkuset osób obecnych na wspomnianym koncercie nie poczuła się obrażona podarciem Biblii i towarzyszącym temu słowom. - Obrażone zostały natomiast osoby, które nie były na koncercie, które nie rozumieją kontekstu i przekazu - powiedział Darski.

Muzyk dodał też, że na każdym bilecie wstępu na koncert znajdowała się adnotacja, że występu nie wolno nagrywać czy filmować, nie wolno też rozpowszechniać zarejestrowanego materiału. - Zapis, który znalazł się w internecie, był więc wykonany nielegalnie - powiedział Darski.

d27zkzx

Jak dodał lider Behemotha, drąc Biblię i wygłaszając krytykę pod jej adresem, nie miał zamiaru nikogo obrazić. Wyjaśnił, że była to "metafora artystyczna". - Jestem wolnym człowiekiem, żyjącym - mam nadzieję, w wolnym kraju. Mimo, że publicznie nie uznaję wartości zawartych w Biblii czy Dekalogu, to nie znaczy, że nie jestem porządnym, pożytecznym człowiekiem - powiedział.

W środę zeznania składał także Nowak, który występuje na procesie jako oskarżyciel posiłkowy. Nowak powiedział, że Darski nie jest dla niego artystą, ale "śpiewającym satanistą". - Dla mnie, jako osoby wierzącej, to, co zrobił na koncercie, było rzeczą straszną. Po zobaczeniu filmu nie mogłem się nadziwić, że w XXI wieku człowiek wykształcony, magister historii, zrobił coś takiego - powiedział Nowak.

Nowak dodał, że uznaje Darskiego za "osobę niebezpieczną". - Na jego koncerty w większości chodzi niepełnoletnia młodzież, a on w czasie koncertów propaguje satanizm - ideologię śmierci - powiedział.

Sprawa dotyczy koncertu z września 2007 roku w klubie "Ucho" w Gdyni, podczas którego Darski podarł Biblię i rozrzucił jej strzępy wśród publiczności, nazywając przy tym Biblię m.in. "kłamliwą księgą". Potem kartki Biblii miały zostać spalone przez fanów zespołu.

d27zkzx

Sprawa obrazy uczuć religijnych rozpatrywana była dwukrotnie przez prokuraturę. Pierwsze postępowanie wszczęto z urzędu w lutym 2008 r. po doniesieniach w mediach, które o przebiegu koncertu Behemotha poinformował Nowak. W ramach tego postępowania prokuratura pozyskała opinię biegłego religioznawcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który orzekł, że "każdy egzemplarz Biblii może być przedmiotem czci religijnej". Śledztwo ostatecznie umorzono, ponieważ Nowak okazał się jedynym uważającym się za "pokrzywdzonego" w tej sprawie (polskie prawo wymaga w takiej sytuacji co najmniej dwóch osób).

Śledczy z Gdyni zdarzeniami na koncercie Behemotha zajęli się ponownie w styczniu ub.r. po tym, jak w prokuraturze złożyło wniosek w tej sprawie czworo pomorskich posłów PiS.

Sprawa już raz była rozpatrywana przez Sąd Rejonowy w Gdyni. Pod koniec czerwca ub. r. sąd ten umorzył sprawę muzyka, uznając, że nie doszło do popełnienia przestępstwa. Od tego postanowienia odwołała się prokuratura oraz pokrzywdzony - Nowak. We wrześniu ub.r. gdański Sąd Okręgowy nakazał ponownie rozpatrzyć sprawę.

Przed środową rozprawą, przed wejściem do gdyńskiego sądu, manifestowali członkowie Ruchu Poparcia Palikota, którzy chcieli w ten sposób wesprzeć Darskiego.

d27zkzx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27zkzx
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj