Nelly Rokita odchodzi od prezydenta
Nelly Rokita zrezygnowała z funkcji doradcy prezydenta ds. kobiet. Prezydent stracił też drugiego doradcę - Lenę Cichocką-Dąbkowską. Obie zrezygnowały po interwencji kancelarii nowego Sejmu - dowiedział się portal tvn24.pl.
08.11.2007 | aktual.: 08.11.2007 17:28
Panie pełniły funkcję prezydenckich doradców w randze podsekretarzy stanu. Po zdobyciu poselskich mandatów – zgodnie z wymogami konstytucji - zrezygnowały ze swoich funkcji i postanowiły pracować u prezydenta społecznie, bez pobierania wynagrodzenia. Rokita miała doradzać w sprawach kobiet, a Cichocka zajmować się kombatantami. Okazało się to jednak niemożliwe.
Nieoficjalnie wiadomo, że rezygnacja obu pań wywołała u prezydenta wzburzenie.
Co mówi konstytucja? W art. 103 określono, że „mandatu posła nie można łączyć z funkcją Prezesa Narodowego Banku Polskiego, Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka i ich zastępców, członka Rady Polityki Pieniężnej, członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ambasadora oraz z zatrudnieniem w Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu, Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej lub z zatrudnieniem w administracji rządowej".
Zakaz ten nie dotyczy członków Rady Ministrów i sekretarzy stanu w administracji rządowej.