NBP przedstawi "pakiet zaufania"
Kryzys zaufania udzielił się instytucjom finansowym, które nie chcą sobie nawzajem pożyczać pieniędzy. "Gazeta Wyborcza" pisze, że bankowcy liczą teraz na interwencję Narodowego Banku Polskiego.
11.10.2008 | aktual.: 11.10.2008 08:17
Rząd uspokaja, że fundamenty polskiego sektora finansowego i całej gospodarki są stabilne i bezpieczne. Według "Gazety Wyborczej" banków to nie przekonuje i nie chcą pożyczać sobie nawzajem pieniędzy. Bankowcy od kilku dni apelowali, by NBP wkroczył do akcji. Ich zdaniem to ostatni moment, w którym interwencja banku centralnego może ożywić system bankowy.
Polecamy:
"Gazeta Wyborcza" pisze, że w poniedziałek NBP ma przedstawić przez wszystkich wyczekiwany "pakiet zaufania". Mają się tam znaleźć rozwiązania techniczne. Jednak dziennik dodaje, że sami bankowcy mają już pomysł, jak udrożnić handel pieniędzmi. Bank centralny miałby stać się pośrednikiem między bankami, które miałyby pożyczać sobie pieniądze. W ten sposób NBP, czyli najbezpieczniejsza instytucja finansowa, stałby się gwarantem zawarcia transakcji.
Zdaniem dziennika, paradoks sytuacji polega na tym, że w polskim sektorze finansowym nie brakuje pieniędzy. Dwie największe instytucje - Pekao i PKO BP - mają zdecydowanie więcej depozytów w porównaniu z wartością udzielonych kredytów. Nie chcą jednak pożyczać pieniędzy innym bankom, obawiając się o zwrot pożyczek