Nawrocki ogłasza się zwycięzcą debaty z Trzaskowskim
Była to debata, która zapewni mi zwycięstwo w najbliższych wyborach prezydenckich - powiedział kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki, który ogłosił się zwycięzcą w starciu z Rafałem Trzaskowskim.
Tuż przed godz. 22 Karol Nawrocki opuścił studio TVP. Pytany przez dziennikarzy odpowiedział, że "oczywiście czuje się wygrany". - Była to debata, która zapewni mi zwycięstwo w najbliższych wyborach prezydenckich - powiedział.
Nawrocki po debacie: Nic mnie nie zaskoczyło
Dopytywany odpowiedział, że nic go nie zaskoczyło. - Wszystko było zgodnie z planem i zgodnie ze scenariuszem. Nie dowiedziałem się niczego nowego od Rafała Trzaskowskiego, ale mam nadzieję, że widzowie się dowiedzieli - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki i kibolska ustawka. Poseł PiS: Jest jeszcze gorzej, ma tatuaże
Kandydat PiS stwierdził, że wyszedł na debatę z Rafałem Trzaskowskim, by dyskutować o Polsce, a to widzowie ocenią, co im się podobało najbardziej.
- Cykl kampanii wyborczej jest taki, że nigdy nie ma dużo czasu, drodzy państwo, na przygotowanie. Nigdy nie ma dużo czasu na przygotowanie. Ja zawsze mówię z serca, więc dla mnie przygotowanie do takiej debaty jest rodzajem analizy tego, co chcę przekazać Polakom - kontynuował.
Nawrocki o wojnie w Ukrainie
Dziennikarze zwrócili, że Nawrocki nie miał racji o wojnie w Ukrainie. Stwierdził bowiem, że konfliktu nie było w 2015 roku, choć Rosja zaatakowała Krym w 2014 roku. - Nie no, mówimy o pełnoskalowej wojnie w Ukrainie - bronił się Nawrocki.
Nawrocki zwrócił się także do swoich sympatyków oczekujących na niego przed budynkiem TVP. - Jesteśmy na prostej drodze do wspólnego zwycięstwa. To od nas wszystkich będzie wymagało jeszcze aktywności. Jeszcze większej mobilizacji. Jeszcze chwilę. Ale my dziś jesteśmy na drodze do zwycięstwa. I tego nie zmarnujemy - mówił.
- Widzieliście pana Rafała? On już się pogodził z porażką. Ale my nie ulegajmy temu wrażeniu. Musimy wyjść na ten szczyt i zawiesić 1 czerwca biało-czerwoną flagę - mówił Nawrocki.
Przeczytaj także: