Naukowiec PAN zatrzymany za posiadanie pornografii dziecięcej
Poznańska policja zatrzymała 60-letniego
profesora Polskiej Akademii Nauk Macieja M., podejrzewanego o
ściąganie z Internetu zdjęć i filmów pornograficznych z udziałem
dzieci poniżej 15 roku życia.
Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Ewa Olkiewicz powiedziała, że policja od początku roku sprawdzała połączenia internetowe naukowca. Wykrywaniem przestępstw dokonywanych przy pomocy internetu zajmuje się specjalna komórka wielkopolskiej policji. Fachowcy ustalili, że w komputerze naukowca było 160 zdjęć i kilkanaście filmów o charakterze pedofilskim- powiedziała Olkiewicz.
Dodała, że w okresie od marca do kwietnia 2006 roku naukowiec około 20 razy łączył się ze służbowego komputera z serwerami umożliwiającymi ściąganie z internetu zakazanych treści. Wtedy został zatrzymany po raz pierwszy. Ze względu na dobro śledztwa - jak wyjaśniła w środę Olkiewicz - policja nie informowała o tym wcześniej.
Początkowo zatrzymany mówił, że zdjęcia i filmy nie należą do niego, że podłożył je ktoś ze studentów lub jego doktorantów. Przesłuchano kilka osób. Teraz zatrzymaliśmy go powtórnie, po przedstawieniu dowodów naukowiec przyznał się- powiedziała Olkiewicz.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Mirosław Adamski powiedział, że adwokat zatrzymanego kontaktował się już z prokuraturą i zadeklarował, że jego klient chce dobrowolnie poddać się karze.
Posiadanie pornografii dziecięcej np. na twardym dysku komputera jest przestępstwem, za które grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.