Naukowcy zaniepokojeni. Wystosowali list otwarty do Jarosława Gowina i Beaty Szydło
"Wyrażamy głębokie zaniepokojenie procedowaniem projektu nowelizacji 'Ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki' (...) Prowadzić to może do znacznego obniżenia wymagań w stosunku do osób, które nabywają pełne uprawnienia akademickie" - alarmują w liście otwartym adresowanym do ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina i premier Beaty Szydło naukowcy z PAN. Pod listem podpisało się kilkadziesiąt osób.
O co chodzi? Radę Naukową Instytutu Biochemii i Biofizyki Polskiej Akademii Nauk niepokoi fakt, że "mimo wielu uwag płynących ze środowiska naukowego, krytykującego zasadność wprowadzenia stopnia doktora 'wdrożeniowego' oraz nadawania uprawnień równoważnych uprawnieniom wynikającym z posiadania stopnia doktora habilitowanego (...) w dalszym ciągu proponowane są zmiany, które prowadzić będą do nadawania uprawnień osobom, które nie przeszły merytorycznej weryfikacji w formie recenzji ich dorobku i nadania stopnia przez radę naukową".
Ale to nie koniec. "Jeszcze bardziej niepokojący" w ocenie naukowców jest fakt wprowadzenia poprawki dotyczącej trybu powoływania przewodniczącego Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów. Chodzi o powoływanie przewodniczącego przez Prezesa Rady Ministrów z grona wszystkich członków Centralnej Komisji, a nie spośród dwóch kandydatów wskazanych przez Centralną Komisję. Zmiany w procedurze mają być wprowadzone już po zakończeniu wyborów, które odbyły się zgodnie z obowiązującymi przepisami.
"To przeczy dobrym zasadom stanowienia prawa"
"Znamienny jest fakt, że wskazanie kandydatów na przewodniczącego Centralnej Komisji nastąpiło w dniu 10 stycznia 2017 r., zgodnie z obowiązującą ustawą o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki, natomiast propozycji zmiany procedury nie było w projekcie poddanym konsultacjom społecznym na jesieni 2016 r. Pojawiła się ona dopiero w wersji, która wpłynęła do Sejmu RP w dniu 7 lutego 2017 r., czyli już po wskazaniu kandydatów przez Centralną Komisję. Tego typu działania przeczą dobrym zasadom stanowienia prawa i prowadzą do zmian w procedurach, które już się zakończyły, a były przeprowadzane w ramach obowiązywania przepisów" - podkreślają sygnatariusze listu.
Nad projektem ustawy we wtorek obraduje nadzwyczajna komisja sejmowa. Do protestu można dołączyć na stronie listotwarty.ibb.pan.pl.