Nauczycielka z Odessy zwolniona za agitację "noworosyjską"
Nauczycielka zwolniona za agitację na rzecz "Noworosji" i krytykę poczynań ukraińskiej armii. Samorząd w Odessie postanowił usunąć ze szkoły Jewgieniję Bałakiriewą, której fragment wypowiedzi podczas lekcji wyciekł do internetu.
Nauczycielka mówi między innymi o okrucieństwach, których miały się dopuszczać ukraińskie siły antyterrorystyczne. Podała kilka przypadków, o których - jak mówi - słyszała. Jeden miał dotyczyć mężczyzny, który mieszkał we Francji, ale przyjechał wspierać separatystów.
- Sześć dni trzymali go w budce z transformatorem. Bez jedzenia i bez wody. Mieli nadzieję, że go tam zabiją i tyle. Wyobraźcie sobie - to nasi żołnierze, ukraińscy! - mówiła dzieciom podczas lekcji.
Bałakiriewa krytykowała też "Prawy Sektor". Jak mówiła, "banderowcy" są straszniejsi niż "niemieccy faszyści".