Nauczycielka molestowała uczennicę. Zmuszała ją do...
Jedna z nauczycielek z Wielkiej Brytanii w nietypowy sposób "pomomagała" w problemach rodzinnych jednej ze swoich uczennic - donosi tabloid "Daily Mail". Kobieta wykorzystała fakt, iż nastolatka była prześladowana przez rówieśników oraz miała problemy rodzinne - najpierw poiła dziewczynkę alkoholem, a następnie wykorzystywała seksualnie.
Zaczęło się kiedy dziewczynka miała 13-lat. Wtedy to poskarżyła się swojej nauczycielce na kolegów i koleżanki, którzy prześladowali ją w szkole, bo "była zaniedbana". Kobieta "na pocieszenie" kupiła swojej uczennicy alkohol i papierosy. Kiedy nastolatka skończyła 14-lat, odwiedzała nauczycielkę w domu, wtedy to odbywały się regularne imprezy zakrapiane alkoholem, dochodziło także do zbliżeń seksualnych.
Dziewczyna żaliła się kobiecie także ze swoich problemów rodzinnych. Niedługo potem, przelotny romans przerodził się w "związek". Nastolatka została zmuszona do noszenia pierścionka zaręczynowego i uprawiania z nauczycielką seksu. Kolegom w szkole miała opowiadać, że ma chłopaka o imieniu Danny. "Związek" trwał ponad cztery lata, w chwili jego zakończenia nastolatka miała 17-lat.
Sprawa całkiem przypadkiem ujrzała światło dzienne. 38-latka nie przyznaje się do winy, twierdzi, że nie współżyła seksualnie ze swoją uczennicą, ani, że nie poiła jej alkoholem. Proces w tej sprawie trwa.
NaSygnale.pl: Były piłkarz odciął kobiecie ucho!