Nauczyciel pobity za obronę cudzoziemca. Jerzy Owsiak: jeśli mógłbym Panu uścisnąć dłoń, dojadę w każde miejsce
Jerzy Owsiak opublikował nowy wpis w mediach społecznościowych. Prezes Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy podziękował nauczycielowi z Wieliczki, którego pobito po tym, jak stanął w obronie czarnoskórego cudzoziemca. "Pana postawa niebywała" - napisał Jerzy Owsiak.
18.07.2020 | aktual.: 27.07.2020 08:52
Jerzy Owsiak zwrócił się do pobitego nauczyciela z Wieliczki. W udostępnionym na Facebooku wpisie szef WOŚP pochwalił go za reakcję na widok zaatakowanego czarnoskórego mężczyzny.
"Pana postawa niebywała, Pana bohaterstwo ogromne. Jeśli mógłbym Panu uścisnąć dłoń, to proszę dać znać, dojadę w każde miejsce, a jeśli Pan może być naszym honorowym gościem organizowanego przez nas na przełomie lipca i sierpnia najpiękniejszego festiwalu świata Pol’and’Rock 2020 online, będzie to dla nas wielkim honorem" - napisał w sieci społecznik.
Prezes WOŚP dodał też, że "bagatelizowanie takich zdarzeń pod auspicjami najbardziej przeklętych, rasistowskich zachowań, może uczynić z takich incydentów codzienność, a wtedy nikt nikogo przed niczym nie zatrzyma".
Jerzy Owsiak dodał także, że jest mu "szalenie wstyd, zresztą nie pierwszy raz, że takie zdarzenia rzucają mnie w taką otchłań nienawiści, przed którą bronię się rękoma i nogami".
Nauczyciel zaatakowany. Bronił cudzoziemca
Poszkodowanym nauczycielem jest pan Marek Czerwiński. Mężczyzna został pobity 14 lipca w Wieliczce - podczas powrotu do domu zauważył, że na przystanku autobusowym dwóch agresywnych napastników zaczepia czarnoskórego mężczyznę. Wysiadł wówczas z autobusu i poprosił ich, aby dali mu spokój.
- Obawiałem się, że może stać się coś złego, więc zainterweniowałem - powiedział w rozmowie z WP zaatakowany mężczyzna.
Podejrzany mężczyzna trafił już decyzją sądu na trzy miesiące do aresztu. TVN24 podaje, że usłyszał już zarzuty dotyczące wykrzykiwania rasistowskich haseł w kierunku cudzoziemca z Konga. Odpowie również za pobicie nauczyciela, który stanął w obronie czarnoskórego.
Policja wciąż poszukuje drugiego z mężczyzn i ustala jego udział w zdarzeniu.