NATO za większym zaangażowaniem w Afganistanie
Zgromadzenie Parlamentarne NATO, które
zakończyło pięciodniową sesję na Słowacji, zwróciło się we
wtorek do państw członkowskich Sojuszu, aby skierowały do
Afganistanu dodatkowych żołnierzy i sprzęt.
"Wybory w Afganistanie mogą się okazać fiaskiem, jeśli państwa NATO nie skierują tam dodatkowych oddziałów. Żołnierze są tam niezbędni dla zapewnienia bezpieczeństwa wyborców" - powiedział przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego NATO Doug Bereuter.
Fiasko przewidzianych na jesień tego roku wyborów w Afganistanie - a ich przebieg będą usiłować zakłócić talibowie i Al-Kaida - oznaczałoby utratę wiarygodności NATO - ostrzegł Bereuter.
W Bratysławie wystąpił między innymi generał Andrzej Tyszkiewicz, który przedstawił swoje doświadczenia z Iraku - do stycznia tego roku był tam dowódcą dywizji wielonarodowej. Wielu parlamentarzystów po jego przemówieniu dziękowało Polsce za jej wkład w stabilizację Iraku - powiedział PAP szef polskiej delegacji, marszałek Senatu Longin Pastusiak.
Zgromadzenie Parlamentarne NATO przyjęło jako członka stowarzyszonego Maroko.
Parlamentarzyści zastanawiali się nad wizytą w więzieniu dla terrorystów w Guantanamo na Kubie. "Okazuje się, że Amerykanie są skłonni przyjąć tylko przedstawicieli Czerwonego Krzyża" - powiedział Pastusiak.
Zgromadzenie Parlamentarne NATO będzie monitorować zbliżające się wybory na Ukrainie - bo jak wyjaśnił Pastusiak - "nie wiadomo, czy opozycja będzie miała dostęp do mediów i równe szanse w prowadzeniu kampanii wyborczej".
Dyskutowano także o zapewnieniu bezpieczeństwa dziennikarzy pracujących w rejonach konfliktów zbrojnych. Pastusiak dodał, że w latach 1994-2003 zginęło ich tam 347.
Stolica Słowacji podczas posiedzenia Zgromadzenia Parlamentarnego NATO przypominała oblężone miasto. Obowiązywały nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, a wielu sprzedawców zamknęło sklepy, zabijając witryny deskami.
Zapowiadane wielotysięczne manifestacje nie odbyły się; w sobotę przeciwko wojnom na świecie protestowało 40 młodych ludzi, których pilnowało prawie tysiąc policjantów.
Zgromadzenie Parlamentarne tworzą deputowani parlamentów 26 państw członkowskich NATO.