NATO ponownie odkłada decyzję ws. prośby USA
NATO ponownie odłożyło w środę decyzję w sprawie amerykańskiej prośby o przygotowanie akcji wspierających w ewentualnej wojnie z Irakiem. Kraje członkowskie sojuszu wciąż nie
potrafią się w tej sprawie porozumieć.
29.01.2003 16:14
Przedstawiciele najbardziej sceptycznie nastawionych krajów: Francji i Niemiec, chcą mieć jeszcze czas na podjęcie decyzji.
Już raz, w zeszłą środę, po gorącej dyskusji ambasadorów w Brukseli, NATO odłożyło decyzję w tej sprawie. Wraz z Niemcami i Francją opowiedziały się wtedy za tym Belgia i Luksemburg. Tym razem na posiedzeniu obyło się nawet bez dyskusji, bowiem decyzja zapadła już na wtorkowym nieformalnym spotkaniu.
Według Reutera, sojusznicy z NATO nie są przeciwni amerykańskiej prośbie co do zasady, ale obawiają się, by nie uznano, że rozważają i popierają działania militarne przed wyczerpaniem środków dyplomatycznych. Sądzą też, że należy dać więcej czasu ONZ-owskim inspektorom na miejscu.
W połowie stycznia Stany Zjednoczone zwróciły się formalnie do NATO o podjęcie działań w celu dostarczenia pośredniej pomocy wojskowej w razie wojny z Irakiem.
Chodzi o ochronę Turcji przed irackim kontratakiem, wykorzystanie NATO-wskich instytucji planowania do koordynowania transportu wojsk i sprzętu, tankowania w powietrzu czy też osłaniania z powietrza oddziałów na ziemi.
USA poprosiły też o wykorzystanie samolotów rozpoznania elektronicznego AWACS, okrętów patrolowych czy trałowców i dostarczenie oddziałów, które miałyby nadzorować przestrzeganie porozumień pokojowych i pomóc w odbudowie Iraku po obaleniu reżimu Saddama Husajna. (an)