"Nasz kraj nie powinien uczestniczyć w incjatywie, która godzi w nasze interesy"
Prezydent Lech Kaczyński jest przeciwny udziałowi Polski w budowie Gazociągu Północnego. W programie "Kawa na ławę" w TVN24 powiedział, że nasz kraj nie powinien uczestniczyć w incjatywie rosyjsko-niemieckiej, która godzi w nasze interesy.
14.05.2006 | aktual.: 14.05.2006 12:27
Kiedyś Lenin mówił o takich, którzy sami sprzedają sznur - my nie będziemy sznura sprzedawać - powiedział Lech Kaczyński, odnosząc się do powiedzenia Lenina, że kapitaliści sprzedają sznur, na którym sami zawisną.
Prezydent podkreślił, że budowa gazociągu ma wymiar polityczny, a stwierdzenia o jego komercyjnym charakterze nie przekonują go. Dodał, że jeżeli Niemcy są naszym podwójnym sojusznikiem - w ramach UE i NATO - to bez skonsultowania z Polską nie powinny realizować takich inicjatyw jak bałtycki gazociąg. Lech Kaczyński zastrzegł jednocześnie, że liczy na poprawę stosunków polsko-niemieckich.
Prezydent odniósł się też do dymisji Ryszarda Schnepfa, sekretarza stanu w Kancelarii Premiera, doradzającego Kazimierza Marcinkiewicza w sprawach międzynarodowych.
Schnepf odchodzi, ponieważ bez porozumienia z premierem przedstawiał wizję polskiej polityki zagranicznej. Kilka dni temu powiedział "Rzeczpospolitej", że rząd zaproponuje udział Polski w budowie kontrowersyjnego gazociągu po dnie Bałtyku. Premier w specjalnym oświadczeniu zdementował tę informację.
Lech Kaczyński ocenił, że Schnepf w tym wypadku "doradzał bardzo niedobrze", a decyzja o jego odejściu była spodziewana.