"Nasz Dziennik" na tropie afery w Radzie Polityki Pieniężnej
Czy członek Rady Polityki Pieniężnej, która decyduje o bezpieczeństwie naszego systemu monetarnego, może uczestniczyć w seminariach sponsorowanych przez niemiecką fundację? - zastanawia się "Nasz Dziennik".
30.07.2010 | aktual.: 30.07.2010 10:48
Gazeta ma wątpliwości, czy Andrzej Rzońca, współpracujący z Forum Obywatelskiego Rozwoju, może brać pieniądze za... wygłoszenie wykładu.
Ekonomista dopuścił się tego procederu w ramach "Wiosennej Szkoły Leszka Balcerowicza", którą sponsoruje Fundacja Naumanna, związana z niemiecką partią FDP.
Niestety "Naszemu Dziennikowi" nie udało się ustalić, w jakiej wysokości i czy w ogóle prelegenci pobierali wynagrodzenia za swoje wystąpienia, jak również czy ustawa o NBP dopuszcza prowadzenie takiej działalności za pieniądze.
Sam Andrzej Rzońca odpowiedział dziennikowi, że nie widzi żadnych sprzeczności w swoim uczestnictwie w wymienionym projekcie a jednoczesnym zasiadaniu w RPP. Zaprzeczył też, aby otrzymał jakiekolwiek wynagrodzenie za udział w seminarium.
