Według raportu, Rotterdam jest węzłowym portem przeładunkowym wielkich ilości kokainy pochodzącej z Kolumbii. Z dokumentu wynika, że także w innych miastach Holandii kwitnie handel narkotykami. Sprzyja temu dogodne położenie kraju, dobre połączenia komunikacyjne i obecność dużej grupy zagranicznych handlarzy.
To sprawia - według brytyjskiej policji - że Holandia jest światowym centrum handlowym narkotyków, takich jak kokaina, heroina czy konopie indyjskie. Holandia jest też największym producentem ekstazy i amfetaminy i głównym dostawcą tych narkotyków na rynki amerykańskie.
Brytyjscy specjaliści przewidują, że nasilona walka holenderskiej policji z tym zjawiskiem może spowodować, że dealerzy i producenci przeniosą się do krajów sąsiednich. (aw)