Narada w PiS. Nieoficjalnie: będzie decyzja personalna

Jak twierdzą nasi rozmówcy zbliżeni do centrali PiS przy Nowogrodzkiej, to może być jedyna oficjalna decyzja personalna, podjęta podczas pierwszego po wyborach posiedzenia klubu PiS. A w każdym razie najważniejsza.

O tym, że wkrótce Ryszard Terlecki zostanie wymieniony w funkcji szefa klubu PiS, Wirtualna Polska informowała jako pierwsza. Niedługo po tym media - w tym WP - ujawniły, że kandydatem kierownictwa partii Jarosława Kaczyńskiego na nowego szefa klubu będzie Mariusz Błaszczak.

- W opozycji szef klubu ma narzędzia do robienia polityki i duży wpływ na partię - podkreślali nasi rozmówcy. Błaszczak jest ceniony za lojalność i cieszy się pełnym zaufaniem prezesa PiS. - Prezes Kaczyński oznajmił Mariuszowi, że on się najlepiej do tego nadaje - mówiły nasze źródła.

Jeden z rozmówców żartował: - Mariusz z partyjnym wojskiem sobie poradzi. Ostatnio nie dał rady z generalicją, to teraz musi dać radę z posłami.

Decyzja ta została bardzo dobrze przyjęta w koalicji rządzącej. Jak stwierdził 25 października odchodzący z funkcji szefa klubu Ryszard Terlecki: "Mariusz Błaszczak, niestety, przestaje być ministrem obrony narodowej, ale będzie znakomitym szefem klubu PiS".

Potwierdził to premier Mateusz Morawiecki. - Mogę potwierdzić tylko to, że jako kierownictwo poprosiliśmy pana Mariusza Błaszczaka, żeby podjął się roli, którą dobrze zna. On był już wcześniej szefem klubu, bardzo dobrym szefem klubu i jeśli się tej roli podejmie, będzie też na pewno bardzo dobrym szefem klubu Prawa i Sprawiedliwości w najbliższej kadencji - mówił szef rządu.

Politycy partii informowali, że klub PiS zbiera się w poniedziałek o godz. 16 przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Ma być to spotkanie posłów i senatorów X kadencji Sejmu i XI kadencji Senatu.

Jak słyszymy nieoficjalnie, Kaczyński ma podczas narady zmobilizować zarówno dotychczasowych, jak i nowych parlamentarzystów do wytężonej pracy przed wyborami samorządowymi. Rozdzieli także część miejsc dla posłów, którzy będą pracować w sejmowych komisjach.

- Rozliczeń nie będzie. Będzie pozytywny przekaz z przesłaniem: wyciągamy wnioski, idziemy do przodu - mówi nam jeden z posłów.

Kaczyński może także wskazać "mapę drogową" działań klubu w najbliższych tygodniach. A także przedstawić plan na pierwsze posiedzenie Sejmu po wyborach. Sejm ma zebrać się na początku przyszłego tygodnia, 13 lub 14 listopada. Zapowie to prezydent Andrzej Duda w wieczornym orędziu.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl