Napastnik trafił za kratki. Dzięki zdjęciu na Facebooku
32-letnia Erica Moloney została napadnięta w centrum Melbourne. Obcy mężczyzna podszedł do niej i uderzył ją pięścią w twarz. Napastnik został już zatrzymany przez policję. W jego zatrzymaniu pomogło zdjęcie zamieszczone na Facebooku ofiary.
- Jeśli zobaczycie gdzieś tego typa, to miejcie się na baczności i jeśli możecie zawiadomcie policję - napisała na swoim profilu Moloney.
Kobieta została napadnięta, gdy wychodziła wieczorem z siłowni. Obcy jej mężczyzna, zupełnie bez powodu, podszedł do niej i uderzył ją. Zszokowana kobieta postanowiła ruszyć za swoim napastnikiem, by dowiedzieć się, czemu ją skrzywdził.
- Chcesz jeszcze raz oberwać, głupia dziwko? - odparł pytaniem na pytanie napastnik.
Moloney udało się zrobić zdjęcie mężczyźnie. Jeszcze tego samego wieczoru zamieściła je na swoim profilu, obok zdjęcia swojej zakrwawionej twarzy. Zgłosiła także sprawę napaści policji.
Dosłownie kilkanaście minut później jedna ze znajomych napadniętej kobiety zauważyła jej napastnika na ulicy. Wezwała policję. 33-latek, który - jak się okazało - tego samego wieczoru zaatakował także mężczyznę, został zatrzymany.
Źródło: news.com.au