Trwa ładowanie...

Napad na dziennikarkę Julię Łatyninę - oblana fekaliami nieopodal Kremla

• Dziennikarka "Nowej Gaziety" Julia Łatynina, stała się w sobotę w Moskwie, kilkaset metrów od Kremla, celem napaści

• Została oblana fekaliami; napastnik uciekł wraz ze wspólnikiem na motocyklu

• Do zdarzenia doszło przed siedzibą radia Echo Moskwy

Napad na dziennikarkę Julię Łatyninę - oblana fekaliami nieopodal KremlaŹródło: PAP, fot: Filippov Alexei
d2ol3b3
d2ol3b3

Dziennikarka niezależnej "Nowej Gaziety", która w Echu Moskwy prowadzi program "Kod dostępu", oświadczyła, że napastnicy musieli ją śledzić przez dłuższy czas i doskonale wiedzieli, że parkuje swój samochód o kilka kilometrów od siedziby radia.

Łatynina w rozmowie z dziennikarzami nie wymieniła nazwiska człowieka, który jej zdaniem stoi za tą napaścią. Powiedziała jedynie, że incydent mógł mieć związek z niedawnymi materiałami, które publikowała na łamach "Nowej Gaziety".

W programie "Kod dostępu" opowiedziała również, że to, co się wydarzyło, może mieć związek z innymi napadami, których - jak mówi - było już 14 lub 15. Wyjaśniła, że chodzi o ataki na osoby o opozycyjnych poglądach, aktywne w kręgach społecznych, jednak nie na tyle znane, aby ich przypadkami zainteresowała się szeroka publiczność.

Wszyscy ci ludzie - jak zauważyła - znajdują się na "czarnej liście", umieszczonej na stronach internetowych "Kto jest kto?" i "Wikibloger". Widnieje na niej ponad 800 nazwisk osób krytycznych wobec Kremla.

d2ol3b3

Według sekcji rosyjskiej BBC, za stworzeniem kartoteki opozycjonistów - potencjalnych ofiar szczucia, przemocy i podpaleń - mogą stać ludzie bliscy ekipie biznesmena Jewgienija Prigożina.

W artykule o tym miliarderze, który ukazał się w "Nowej Gaziecie", mowa jest o tym, że Prigożin, należący do bliskiego kręgu prezydenta Władimira Putina, finansuje "prokremlowskie trolle", jak w Moskwie nazywają współpracowników struktury, która propaguje na stronach internetowych "państwowy" punkt widzenia.

Zobacz także: Atak pod Moskwą. Państwo Islamskie przyznało się napaści na posterunek, rosyjska policja sprawdza ten trop

d2ol3b3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ol3b3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj