Nałykał się metalowych śrub, by uniknąć wojska
Jak zdesperowany potrafi być człowiek, który nie chce iść do wojska, pokazuje przykład poborowego z Wrocławia. Mężczyzna połknął kilka metalowych śrub i z jednostki trafił do szpitala. Uciekł jednak ze stołu operacyjnego, ale już po godzinie został odnaleziono i pod eskortą policja trafił z powrotem do kliniki.
06.02.2008 11:55
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/buty-czekaja-na-rekrutow-6038716999594625g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/buty-czekaja-na-rekrutow-6038716999594625g )
Buty czekają na rekrutów
Zachodniopomorska policja poinformowała, że poborowy z Wrocławia stawił się we wtorek w jednostce wojskowej w Choszcznie, w której miał służyć. Oświadczył, że nie chce do wojska i przyznał się, że aby uniknąć wcielenia połknął kilka metalowych śrub. Dodał, że tak mu poradzili znajomi.
Mężczyzna został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie wykonano mu zdjęcie rentgenowskie. Śruby były na nim widoczne. Lekarze zdecydowali, że pacjent musi być niezwłocznie poddany operacji. Do zabiegu chirurgicznego jednak nie doszło, bowiem poborowy uciekł. Lekarze uznali, iż istnieje realne zagrożenie życia i o pomoc poprosili policję. Do akcji włączyło się kilkunastu funkcjonariuszy.
Poborowego zatrzymano po godzinie poszukiwań w okolicach dworca PKP w Choszcznie. Pod eskortą policji natychmiast trafił do szpitala na zabieg.