Najważniejszym kryterium jest jakość
Zamawiający mogą odważniej dobierać pozacenowe kryteria oceny ofert, zwracając uwagę przede wszystkim na poziom usług.
17.12.2014 | aktual.: 17.12.2014 10:33
Najniższa cena przestała już być najważniejszym kryterium przy doborze wykonawcy zamówienia publicznego. Nowelizacja prawa zamówień, która weszła w życie 19 października br., daje narzędzia do wyboru ofert nie tylko na podstawie ceny.
Istotniejsza jednak wydaje się zmiana nastawienia instytucji publicznych, w tym instytucji centralnych, przy dobrze kryteriów oceny ofert.
Celem ustawodawcy przy wprowadzaniu zmian do prawa zamówień publicznych było zmuszenie zamawiających do tego, aby odważniej dobierali pozacenowe kryteria oceny ofert, opierając wybór np. na jakości usług.
Kiedy tylko cena
W obecnym stanie prawnym kryterium ceny jako jedyne będzie mogło być zastosowane wyłącznie wówczas, gdy przedmiot zamówienia jest powszechnie dostępny i ma ustalone standardy jakościowe, a gdy zamawiającym jest jednostka sektora finansów publicznych albo inna jednostką organizacyjna, dodatkowo wykaże ona (w załączniku do protokołu postępowania), w jaki sposób zostały uwzględnione ?w opisie przedmiotu zamówienia koszty w całym okresie korzystania z przedmiotu zamówienia.
Dotychczas w prawie zamówień publicznych ?i w dyrektywach unijnych przewidywano szeroki wachlarz potencjalnych pozacenowych kryteriów. Jednak w praktyce zamawiający bali się stosować kryteria inne niż cena, co wielokrotnie prowadziło do sytuacji, gdy jednostki publiczne faktycznie wybierały ofertę najtańszą, ale niespełniającą ich potrzeb i założeń.
Przykładem zastosowania pozacenowego kryterium wyboru wykonawcy może być przetarg ogłoszony jeszcze przed zmianą przepisów przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju na świadczenie usług doradztwa prawnego (w zakresie prawa zamówień publicznych).
Urzędnicy ministerstwa założyli, że cena przy wyborze oferty będzie stanowić tylko 30 proc. całej oceny. Jako najważniejsze kryterium określono jakość opinii prawnej, za którą można było otrzymać połowę wszystkich punktów.
Najwyższy poziom wiedzy
Ministerstwo wyszło z założenia, że obsługa prawna w zakresie prawa zamówień publicznych wymaga wyboru wykonawcy, który nie tylko będzie oferować najniższą cenę, ale też udowodni, że faktycznie wykazuje najwyższy poziom wiedzy merytorycznej w zakresie prawa zamówień publicznych.
Można by się zastanawiać, czy takie kryterium jest dopuszczalne, bo przecież zawiera w sobie dozę subiektywizmu. Po pierwsze jednak, Europejski Trybunał Sprawiedliwości wielokrotnie ?w swoich wyrokach zwracał uwagę na to, że nie wszystkie kryteria służące do wyboru oferty najkorzystniejszej muszą mieć charakter czysto ekonomiczny (m.in. wyrok ETS z 17 września 2002 r., C-513/99). Po drugie, ministerstwo dokładnie opisało w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, w jaki sposób będzie oceniać niniejsze kryterium, co zminimalizowało element uznaniowości.
Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania ministerstwo osiągnęło zamierzony cel - wybrano kancelarię, która zaoferowała korzystną cenę, ma niezbędne doświadczenie (wcześniej podobne usługi świadczyła dla Ministerstwa Kultury ?i Dziedzictwa Narodowego) i specjalizuje się ?w prawie zamówień publicznych, gwarantując tym samym wysoką jakość świadczonych usług.
To dobry przykład dla wszystkich jednostek publicznych, i to płynący z ważnego urzędu.
? Paweł Sendrowski, radca prawny, wspólnik ?w kancelarii Wielkopolska ?Grupa Prawnicza Kozłowski, Maźwa, Sendrowski ?i Wspólnicy sp.k.