Najseksowniejsze kobiety w polityce

Joanna Mucha przez media została okrzyknięta seksbombą polskiego parlamentu. Bywa też nazywana "pierwszym cudem Tuska" lub "miss sejmu". Najpiękniejsza "ministra" ma jednak na światowej scenie politycznej poważną konkurencję... W szczególności depczą jej po piętach przepiękne Włoszki, ale nie tylko...

(js)

Włoska polityk, była minister ds. równego statusu. Z wykształcenia prawniczka, trafiła niegdyś do finału konkursu Miss Italia. Była prezenterką w stacji telewizyjnej należącej do koncernu Mediaset, Silvia Berlusconiego. W 2006 i 2008 r. uzyskiwała mandat posłanki do Izby Deputowanych z ramienia FI i Ludu Wolności.

8 maja 2008 r. objęła stanowisko ministra ds. równego statusu kobiet i mężczyzn w rządzie Silvia Berlusconiego, funkcję tę pełniła do 16 listopada 2011 r. Przez dzienniki: włoski "Il Giornale" i niemiecki "Bild" została ogłoszona najpiękniejszą minister na świecie.

Zobacz, czym zajmowała się piękna Mara, zanim trafiła do polityki...

Na zdjęciu piękna Mara Carfagna w czasach, kiedy była fotomodelką i pozowała topless, m.in. dla włoskiej edycji magazynu dla mężczyzn "Maxim".

Media pisały, że Mara "omamiła Berlusconiego". Duży skandal wywołał żart Berlusconiego, który powiedział do Mary, że gdyby nie był żonaty, to by się z nią ożenił.

Była telewizyjna gwiazda od pierwszych dni swej obecności w parlamencie starała się pozostać niezauważona, ubierała się bardzo skromnie. "Uroda jest atutem, ale nie w tym środowisku" - zwykła mawiać pani minister.

Piękna rosyjska gimnastyczka i domniemana kochanka Władimira od 2007 r. jest posłanką do Dumy z ramienia partii Jedna Rosja. Jej ojciec jest Tatarem a matka Rosjanką. Uprawianie sportu rozpoczęła w 1987 r. wieku 4 lat.

W Igrzyskach Olimpijskich w Sydney w 2000 r. zdobyła brązowy medal, a cztery lata później w Atenach została już mistrzynią olimpijską. Jak podawał "Daily Mail" właśnie po tamtym sukcesie Putin miał poprosić gimnastyczką o spotkanie.

Zobacz, jak Kabajewa prezentuje się w śmiałej sesji dla jednego z magazynów dla mężczyzn...

Przedstawiciele zarówno Kabajewy jak i Putina zaprzeczali, jakoby ta dwójka miała romans. Innego zdania była jednak petersburska firma specjalizująca się w organizowaniu wesel. Jej pracownicy informowali, że ta wpływowa para kontaktowała się z nimi, bo w 2008 r. planowała ślub.

Rok później Kabajewa urodziła syna. Tożsamość ojca chłopca nigdy nie została ujawniona. Wiele mediów jednak sugerowało, że jest nim właśnie Putin.

Na zdjęciu seksowna Kabajewa w zmysłowej sesji dla rosyjskiej edycji magazynu "Maxim".

Sensacyjne informacje jakoby dziś 29-letnia Kabajewa i Putin byli parą i mieli syna podał w 2009 r. "Moskowskij Korrespondent", należący do multimilionera Aleksandra Lebedewa. Reakcja Putina na te doniesienia była natychmiastowa - rozzłoszczony doprowadził do tego, że gazetę zamknięto w ciągu miesiąca.

Na zdjęciu dla rosyjskiej edycji "Vogue'a" Kabajewa ma na sobie suknię od Balmaina za 35 tys. dolarów.

Barbara Matera to 31-letnia włoska posłanka do Parlamentu Europejskiego. W 2001 r. wstąpiła do partii Forza Italia kierowanej przez Silvia Berlusconiego. W 2009 r. wystartowała do Europarlamentu z ramienia powołanego na bazie m.in. FI Ludu Wolności. Mandat deputowanej zdobyła, uzyskując w ramach listy PdL drugi wynik wyborczy.

Zobacz zdjęcie Matery sprzed kariery politycznej, kiedy pozowała topless...

Zanim trafiła do polityki, była fotomodelką, pozowała m.in. do kalendarzy (na zdjęciu), w 2000 r. brała udział w wyborach Miss Włoch. W 2003 r. została prezenterką stacji telewizyjnej Rai Uno, prowadziła też w różnych stacjach liczne programy telewizyjne. Na swoim koncie ma również występy w filmach i serialach.

Była francuska minister sprawiedliwości, pierwsza kobieta północnoafrykańskiego pochodzenia i pierwsza muzułmanka sprawującą funkcję ministerialną we Francji. W wyborach samorządowych w 2008 r. została wybrana na mera VII dzielnicy Paryża. W 2009 r. z listy Unii na rzecz Ruchu Ludowego została wybrana na posła do Parlamentu Europejskiego, w konsekwencji 23 czerwca tego samego roku odeszła z rządu. Aktualnie pełni oba urzędy: posła i mera.

Jakiś czas temu musiała się gęsto tłumaczyć po tym, jak pomyliła inflację z... seksem oralnym. Do niefortunnego przejęzyczenia doszło w trakcie wywiadu w radiu. Pytana o sprawy ekonomiczne kraju polityk pomyliła angielskie słowo "inflation" (inflacja) z francuskim "fellation" (fellatio). We Francji zyskała sobie przydomek "Rachida Barbie".

Z kolei w 2008 r. wywołała lawinę spekulacji, kiedy oznajmiła, że spodziewa się dziecka, nie ujawniając jednocześnie tożsamości jego ojca. - Moje życie prywatne jest skomplikowane i trzymam prasę z daleka od niego. Nic na ten temat nie powiem - oświadczyła.

Podejrzenia o ojcostwo padły na francuskiego ministra sportu, a nawet... na byłego premiera Hiszpanii Jose Marię Aznara, ale ten natychmiast i zdecydowanie zaprzeczył medialnym doniesieniom. W 2009 r. Dati urodziła córkę, której nadała imię Zohra. To jednak nie był koniec medialnego "śledztwa", bo kiedy tuż po porodzie leżącą jeszcze w szpitalu Dati odwiedził młodszy brat prezydenta Francji Francois Sarkozy, to na niego padło podejrzenie, że jest tatusiem nowo narodzonego dziecka.

Włoska polityk, mediolańska radna, przyjaciółka Silvio Berlusconiego i jego była higienistka dentystyczna. Jej kariera rozpoczęła się, kiedy premier Berlusconi zaatakowany w Mediolanie metalową miniaturą katedry, musiał naprawić swoje uszkodzone uzębienie.

Minetti najpierw pokazywała swe wdzięki w programie rozrywkowym jednej z telewizji Berlusconiego, a następnie z jego poruczenia trafiła do samorządu Lombardii.

Jest podejrzewana o stręczycielstwo na rzecz premiera - oskarża się ją o organizowanie wizyt prostytutek w rezydencji Berlusconiego. Tygodnik "L'Espresso" ujawnił m.in., że Minetti negocjowała z tancerkami stawkę za seks oralny z premierem. Miała też wyciągać w maju 2010 r. marokańską imigrantkę Ruby "Rubacuori" z posterunku w Mediolanie, gdzie zatrzymano ją pod zarzutem kradzieży 3 tys. euro.

Rumuńska polityk, członkini Partii Demokratyczno-Liberalnej (PD-L), z wykształcenia prawnik. Była minister rozwoju regionalnego i transportu (w latach 2008-2012). Od 2008 r. zasiada w rumuńskiej Izbie Deputowanych.

Na zdjęciu po prawej w skąpej mini i kozakach na okładce rumuńskiego magazynu "Tabu". Ta sesja wywołała wiele kontrowersji w jej rodzinnym kraju.

Piękna Eva Kaili jest deputowaną do greckiego parlamentu. Ukończyła architekturę, pracowała także jako prezenterka wiadomości.

Kanadyjska polityk pochodząca z Pendżabu. Jako członek Partii Liberalnej od 2004 do 2011 roku zasiadała w kanadyjskiej Izbie Gmin.

(js)