Najpierw wpłać, a potem znikamy

W Suwałkach przybywa osób oszukanych przez firmy oferujące pracę chałupniczą. Ogłoszeń gwarantujących 3-4 tys. zł miesięcznie pełno jest we wszystkich gazetach. Wystarczy wysłać zaadresowaną kopertę ze znaczkiem. Oferty zazwyczaj nie przychodzą. Te nieliczne, które dotrą do szukającego pracy człowieka, okazują się nic nie warte.

W taki sposób pieniądze i nerwy straciła m.in. Maria B. Czterdziestoletnia kobieta z czwórką dzieci wysłała listy do kilku firm. Większość z nich w ofertach zażądała 25-30 zł. Maria B. wysłała pieniądze. Gdy otrzymała odpowiedź, okazało się, że aby dostać części do składania, musi ... wpłacić kolejne 1000 zł kaucji. Wkrótce wyszło na jaw, że firmy, z którymi korespondowała, formalnie nie istnieją.

Tygodnik Północny - Nasze Krajobrazy
(DAR/acid)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)