Najnowszy sondaż: PO bierze wszystko
Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w pierwszej połowie lutego, na kandydatów PO głosowałoby 57% badanych zdecydowanych na wzięcie udziału w głosowaniu. Na poparcie 25% mogłoby liczyć PiS - wynika z sondażu TNS OBOP. Próg wyborczy przekroczyłyby jeszcze SLD i PSL.
18.02.2010 | aktual.: 18.02.2010 16:20
W porównaniu do badania styczniowego Platforma zanotowała wzrost poparcia o osiem punktów procentowych. W tym samym czasie poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości spadło o trzy punkty.
Według sondażu na SLD w lutym zagłosowałoby 7% respondentów TNS OBOP, natomiast na PSL - 5%.
1% poparcia odnotowały: Socjaldemokracja Polska, Partia Demokratyczna-demokraci.pl, Samoobrona, Liga Polskich Rodzin oraz Unia Pracy.
Gotowość do wzięcia udziału wyborach "zdecydowanie" w lutym deklarowało 32% ankietowanych (w styczniu - 28%); tyle samo co w styczniu - 25% - odpowiedziało, że "raczej" poszłoby do urn. "Raczej" głosować nie zamierzało w lutym 12% (w styczniu - 15%), a 24% stwierdziło, że "na pewno" nie zagłosowałoby (bez zmian od stycznia).
TNS OBOP zwrócił uwagę, że faktyczna frekwencja wyborcza kształtuje się na poziomie zbliżonym do odsetka osób zdecydowane potwierdzających chęć wzięcia udziału w głosowaniu.
Wśród ogółu badanych, którzy zadeklarowali zamiar głosowania, 21% nie było zdecydowanych, któremu z ugrupowań przekazać poparcie. Grupa ta nieznacznie zmniejszyła się w porównaniu ze styczniem, kiedy wynosiła 24%. Przy ocenianiu poparcia dla poszczególnych ugrupowań respondenci z tej grupy nie byli brani pod uwagę.
TNS OBOP przeprowadził sondaż w dniach 4-7 lutego 2010 r. na reprezentatywnej, losowej próbie 419 dorosłych mieszkańców Polski, którzy zadeklarowali "zdecydowanie" lub "raczej" zamiar uczestniczenia w wyborach.