Najlepszy przyjaciel człowieka sklonowany
Pies - najlepszy przyjaciel człowieka - znalazł się, po wielu niepowodzeniach, w gronie sklonowanych zwierząt. Autorami sukcesu są naukowcy z Korei Południowej - poinformowało najnowsze wydanie tygodnika "Nature".
03.08.2005 21:35
Naukowcy z Narodowego Uniwersytetu w Seulu uzyskali w wyniku klonowania dwa szczeniaki charta afgańskiego z dwóch samic. Ale jeden z nich zdechł po 22 dniach z powodu zapalenia płuc.
Szczeniak, któremu udało się przeżyć otrzymał imię Snuppy. Jak tłumaczą badacze, jest to połączenie angielskiego słowa "szczeniak" - tj. puppy z pierwszymi literami angielskiej nazwy uniwersytetu, na którym go uzyskano - Seoul National University.
Dotychczasowe próby sklonowania psa kończyły się niepowodzeniem. Przede wszystkim dlatego, że bardzo trudno jest uzyskać dojrzałe psie komórki jajowe, potrzebne do klonowania. Uwalniają się one z jajnika do jajowodu na znacznie wcześniejszym etapie rozwoju, niż u innych ssaków i dlatego są mniej dojrzałe.
Koreańczycy posłużyli się w swoich doświadczeniach komórkami jajowymi, które dojrzewały w psich jajowodach.
Do sklonowania psa wykorzystali tę samą metodę - tzw. transfer jądrowy, której użyto w przypadku pierwszego sklonowanego ssaka - owcy Dolly. Polega ona na przeniesieniu jądra z dojrzałej komórki dorosłego zwierzęcia do komórki jajowej, pozbawionej własnego materiału genetycznego. W przypadku psów wykorzystano jądra komórek pobranych ze skóry ucha.
Autorzy pracy liczą, że technika klonowania psów pomoże badać różnice genetyczne występujące między rasami tych ssaków. Dla miłośników psów najnowsze wyniki mogą oznaczać szanse na sklonowanie ulubionych pupili.
Na razie metoda jest jednak bardzo mało wydajna - dwa szczeniaczki urodziły się, po wprowadzeniu do dróg rodnych 123 samic sklonowanych zarodków, z czego tylko trzy przyjęły się i kontynuowały rozwój, a ostatecznie tylko dwie ciąże zakończyły się sukcesem.