ŚwiatNajdłuższy proces świata? Trwa 192 lata

Najdłuższy proces świata? Trwa 192 lata

Od 192 lat władze pewnej gminy na Sycylii procesują się z kilkoma rodzinami o 30 hektarów, sprzedanych w 1816 roku za zaniżoną cenę. To najdłużej ciągnący się proces we Włoszech, a może nie tylko.

16.02.2008 15:18

Od początku były podejrzenia, że powiatowy mierniczy, którego poproszono o pomoc przy transakcji, zaniżył wartość gruntów. Według niego ich cena wynosiła 2030 uncji złota. Na taką też sumę opiewa umowa, podpisana 15 czerwca 1816 roku między gminą San Giovanni Gemini w pobliżu Agrygentu a niejakim Giuseppe Romeo, miejscowym rolnikiem. Podejrzenie utwierdziła następna ekspertyza, z której wynikało, że ziemia warta była więcej, bo aż 3115 uncji. Zaczęło się chodzenie po sądach.

Już w 1835 namiestnik królewski w Palermo uznał, że proces ciągnie się zbyt długo. Na pierwszy wyrok trzeba było jednak czekać jeszcze 154 lata. W 1989 sąd przyznał rację władzom gminnym i unieważnił akt zakupu. W 2000 roku orzeczenie to zatwierdził Sąd Najwyższy. Potomkowie Giuseppe Romeo nie dają jednak za wygraną i zapowiadają dalszą walkę. Liczą przynajmniej na zwrot wyłożonych przez niego pieniędzy - już nie w złocie, lecz w euro. (sm)

M.Lehnert

włochyprocesziemia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)