Świat"Najbogatszy ukraiński oligarcha chce stworzyć swoje udzielne księstwo"

"Najbogatszy ukraiński oligarcha chce stworzyć swoje udzielne księstwo"

Rinat Achmetow chce stworzyć swoje własne udzielne księstwo na wschodzie Ukrainy. On gra przede wszystkim dla siebie - tak ostatnie działania najbogatszego ukraińskiego oligarchy komentuje analityk z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Piotr Kościński.

"Najbogatszy ukraiński oligarcha chce stworzyć swoje udzielne księstwo"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Robert Ghement

Achmetow negocjował w nocy z separatystami, którzy zajęli siedzibę Służby Bezpieczeństwa w Doniecku. Jak powiedział, nie chce by wschód Ukrainy stał się częścią Rosji, ale jednocześnie popiera część postulatów protestujących.

Jak podkreśla w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Piotr Kościński, dla Achmetowa wcielenie Donbasu do Rosji byłoby tragedią. Wtedy nie byłby już najbogatszym oligarchą, ale jednym z wielu takich jak on. Mógłby też łatwo popaść w konflikt z prezydentem Władimirem Putinem.

Zdaniem analityka, Achmetowowi chodzi przede wszystkim o uzyskanie wpływu na władze Ukrainy. Sytuując siebie na pozycji negocjatora między rządem a separatystami znacznie wzmacnia swoją pozycję zarówno wobec Kijowa, jak i Moskwy.

Na wschodzie Ukrainy od kilku dni znów jest niespokojnie. Wczoraj separatyści, domagający się przyłączenia regionu do Rosji, wtargnęli do siedziby Służby Bezpieczeństwa w Doniecku. Napięta sytuacja jest też w Charkowie, gdzie prorosyjscy manifestanci zajęli budynki administracji państwowej. Usunęła ich stamtąd policja. Zatrzymano 70 osób.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)