Najazd antyglobalistów na Londyn

Główne imprezy odbędą się w dzielnicy Bloomsbery w centralnym Londynie oraz w Alexandra Palace na północy. Ma to być największa w historii brytyjskiej metropolii jednorazowa impreza.

Główne publiczne dyskusje dotyczyć będą wojny, demokracji i praw człowieka, sprawiedliwości społecznej, praw pracowniczych, rasizmu, środowiska i odejścia od rabunkowej gospodarki na rzecz trwałego, zrównoważonego rozwoju, który uwzględnia interes środowiska naturalnego i przyszłych pokoleń.

Przedstawiciele kilkuset organizacji, od szeroko znanych, jak Oxfam, po lokalne grupy nacisku z różnych krajów, wezmą udział w ok. 30 dyskusjach na temat tych i innych wyzwań stojących przed społeczeństwami.

Forum skupia głównie ruchy lewicowe, które mają różne zastrzeżenia i obawy związane ze skutkami globalizacji, podziału świata, pogłębiającymi się dysproporcjami społecznymi, rolą międzynarodowych korporacji. Według organizatorów Forum skupia tych, którzy są przeciwko "wojnie, rasizmowi i władzy wielkich korporacji".

Jego celem jest umożliwienie publicznej debaty nad ważnymi zagadnieniami społecznymi, politycznymi i ekonomicznymi, które nie znajdują należytego odzwierciedlenia w głównym nurcie życia politycznego.

Najważniejsze spotkania i imprezy będą równocześnie tłumaczone na angielski, francuski, włoski, niemiecki i hiszpański, a niektóre specjalistyczne sesje również na inne języki.

Na zakończenie Forum w niedzielę zapowiedziano wielki wiec antywojenny na znak sprzeciwu wobec wojny w Iraku. Jednym z mówców ma być brat ściętego ostatnio w Iraku brytyjskiego zakładnika Kena Bigley'a - Paul.

Forum popiera burmistrz Londynu Ken Livingstone widząc w nim również sposób promocji metropolii. Na pokrycie kosztów bieżących Livingstone wyasygnował ok. 480 tys. funtów (ok. 860 tys. dol.), choć końcowy rachunek może być wyższy.

Ok. 5 tys. uczestnikom Forum zezwolono na przenocowanie w milenijnej kopule w Greenwich według specjalnej taryfy 10 funtów (ok. 18. dol.) od noclegu.

Jako ważna międzynarodowa metropolia, Londyn jest zainteresowany kwestiami, które będą omawiane na Forum. Nie mam wątpliwości, że Forum okaże się platformą do ożywionej debaty nad kluczowymi sprawami przyszłości Europy, wojny w Iraku, sprawiedliwych zasad światowego handlu, czy zakazów muzułmańskiego stroju - zasłony na twarz lub chusty - powiedział prasie Livingstone.

Andrzej Świdlicki