Nagrody dla policjantów za wykrycie zabójców Beksińskiego
20 policjantów, którzy brali udział w wykryciu zabójców znanego malarza Zdzisława Beksińskiego, nagrodzili w Warszawie wiceszef MSWiA Andrzej Brachmański, komendant główny Leszek Szreder i komendant stołeczny policji Ryszard Siewierski.
10.03.2005 | aktual.: 10.03.2005 17:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wiceminister przypomniał, wręczając nagrody, że okolicznością utrudniającą pracę policjantów w tej sprawie był fakt, iż ofiarą stał się człowiek znany, zatem policjanci musieli działać pod presją mediów.
Podkreślił jednak, że jest przekonany, iż - gdy ofiarami są osoby nieznane - policjanci działają tak samo ofiarnie.
Funkcjonariuszom wręczono nagrody pieniężne w wysokości od kilkuset do blisko półtora tysiąca złotych.
Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że czas działa na naszą niekorzyść, że im dalej od chwili zabójstwa, tym trudniej nam będzie wykryć sprawców. W każdej sprawie w ciągu pierwszych godzin dajemy z siebie wszystko. Cieszymy się, że się udało - powiedział jeden z nagrodzonych policjantów.
Wyjaśnił, że od chwili znalezienia ciała znanego malarza, razem z innymi funkcjonariuszami pracowali bez przerwy 46 godzin.
Wśród nagrodzonych policjantów znaleźli się funkcjonariusze z wydziału do walki z terrorem kryminalnym, z laboratorium kryminalnego oraz z komendy policji na warszawskim Mokotowie.
Znany malarz Zdzisław Beksiński został zamordowany w nocy z 21 na 22 lutego w swoim mieszkaniu. Sprawcą morderstwa okazał syn znajomego artysty, a w zabójstwie pomagał mu 16-letni kuzyn. Obydwu grozi dożywocie.