Putin się ugnie? Bojownicy nagrali wideo
Bojownicy z pseudorepubliki w obwodzie donieckim zwrócili się ze specjalnym apelem do Władimira Putina. Jak się okazuje, nie chcą już walczyć. Powód? Głód oraz zimno.
Informacje w tej sprawie przekazał serwis Kanał 24. Co więcej, portal donosi, że bojownicy zdradzili, że Rosja zmobilizowała w pseudorepublice chorych, którzy nie otrzymali nawet niezbędnej opieki medycznej.
Rosyjska inwazja. Na to skarżą się bojownicy
Kanał 24 przekazał, że bojownicy skarżą się również na to, że przebywają w regionie Chersonia bez lekarstw oraz żywności.
Okupanci zauważyli także, że główna kwatera rzekomo ignorowała ich zapytania. W związku z tym - oburzeni, chorzy oraz głodni okupanci proszą Władimira Putina o to, aby sprawdził "legalność" ich pobytu na linii frontu.
Bojownicy domagają się m.in. badań lekarskich. Skarżą się oni na wiele schorzeń m.in. marskość wątroby, a także zaburzenia natury psychicznej.
W opublikowanym wideo w Telegramie rosyjscy bojownicy przyznają, że nie chcą walczyć i proszą o to, aby zwolnić ich ze służby - poda Kanał 24.
Zobacz też: Rosja znów straszy. Pilna informacja. Były weteran komentuje
Wojna w Ukrainie. Straty Rosjan
W środę ukraińskie służby przekazały, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę wojsko okupanta straciło już około 30,7 tys. żołnierzy.
Z danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy wynika również, ze od 24 lutego straty Rosjan to także: 1361 czołgów, 3343 pojazdy opancerzone, 208 samolotów, 175 śmigłowców, 659 systemów artyleryjskich, 207 wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet, 94 systemy przeciwlotnicze, 2290 pojazdów i cystern, 13 jednostek pływających i 519 dronów.
Źródło: Kanał 24, PAP