ŚwiatNadlatują Falcony

Nadlatują Falcony

Samoloty myśliwskie F-16 Falcon, które wejdą w skład polskiego lotnictwa, wylądują w bazie w Krzesinach wcześniej niż planowano – nie w listopadzie, a we wrześniu przyszłego roku.

Nadlatują Falcony

09.09.2005 | aktual.: 09.09.2005 09:12

Samoloty F-16 wejdą do uzbrojenia 2. Brygady Lotnictwa Taktycznego i operować będą z 31. Bazy Lotniczej w Krzesinach.

- Początkowo przyleci kilka maszyn, 2-6 sztuk, którymi zajmą się przeszkoleni na nich polscy piloci i obsługa techniczna – mówi Sławomir Orłowski, oficer prasowy bazy. – Następnie stopniowo będą docierały pozostałe samoloty. Wiadomo, że 48 F-16 wejdzie w skład eskadr obrony powietrznej, rozpoznawczej i szkolnej.

- Będą to maszyny z „górnej półki” rodziny Falconów – zapewniał w czasie ćwiczeń Sentry White Falcon 2005 płk Wojciech Krupa, dowódca Bazy. – Zazdroszczą nam ich sami Amerykanie, bo nowszy model od tego zamówił tylko jeden z arabskich odbiorców. Polskie szesnastki będą zatem bardzo nowoczesnymi maszynami.

Mają spadochrony

Myśliwce F-16 już kilkakrotnie operowały z podpoznańskiego lotniska – w czasie zakończonych niedawno manewrów Sentry White Falcon w ich kabinach zasiadali już piloci z polskich jednostek. Kadra, która je ma obsługiwać, stale przechodzi intensywne szkolenie – językowe, techniczne i lotnicze. Ćwiczenia z niektórymi zakupionymi przez Polskę rodzajami uzbrojenia piloci przejdą już tu w kraju. Do foteli polskich szesnastek powinno być przypasanych 48 pilotów – w grupie jest ich o trzech więcej. W czerwcu już jeden z pilotów z Krzesin wykonywał w USA samodzielne loty na tym samolocie.

Ciekawostką, niestosowaną w amerykańskich Falconach, jest obecność spadochronów hamujących, jakie strona polska zażyczyła sobie mieć w myśliwcach.

Hangar na nowo

- Zanim przylecą F-16 z szachownicami, musimy przygotować bazę do ich pełnej obsługi – mówi S. Orłowski. – Ponieważ poszczególne modele różnią się wymaganiami technicznymi obsługi naziemnej, będziemy musieli modernizować, niedawno zbudowany hangar pod wymagania modelu Block 52 Plus. Tam nawet instalacje elektryczne pracują na innym prądzie niż instalacje we wcześniejszych modelach. Myślę, że w czerwcu przyszłego roku całość prac w Krzesinach nad stworzeniem infrastruktury dla tych konkretnych samolotów powinna być zakończona.

Nigdy nie przegrał

Samolot myśliwski F-16 nie jest nową konstrukcją – zdążył już wziąć udział w akcjach w czasie wojen arabsko-izraelskich, w Zatoce Perskiej i Jugosławii. Zasłynął przy tym jako maszyna, która zawsze wygrywała walki, nie notując ani jednej straty wskutek działań wrogich samolotów. Co najważniejsze jednak, jest dobrą platformą do przenoszenia bardzo nowoczesnego wyposażenia i uzbrojenia, zarówno do atakowania celów powietrznych, naziemnych i nawodnych.

Grzegorz Okoński

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)