Nadchodzi nowa fala konsolidacji banków
Bank Pekao SA jest przygotowany, by walczyć
o rynek rosnący wraz z ożywieniem gospodarczym, którego oznaki już
widać. A w perspektywie przyjdzie czas na kolejny etap
konsolidacji sektora bankowego - powiedziała w wywiadzie
udzielonym dla "Puls Biznesu", odchodząca prezes Pekao SA Maria
Wiśniewska.
29.07.2003 | aktual.: 29.07.2003 06:45
Podkreśliła ona, że bank zakończył restrukturyzację i kończy wdrażanie zintegrowanego systemu informatycznego. Jest wysoce efektywny. Co równie ważne, po okresie recesji odczuwamy pierwsze symptomy ożywienia gospodarczego. Bank jest przygotowany do wykorzystania tego ożywienia. "Jestem spokojna o jego rozwój i wynik" - dodała.
Zapytana, czy to ożywienie widać w prtfelu kredytowym banku, Wiśniewska stwierdziła: "Zdecydowanie, po poprawie zdolności przedsiębiorstw do spłaty zadłużenia widać, że ich sytuacja się stabilizuje. Na razie jeszcze nie wpływa to znacząco na liczbę udzielanych kredytów. Liczymy, że rząd dotrzyma słowa i szybko uprości oraz obniży podatki. To niezbędny warunek ożywienia".
Na pytanie, z jakimi bankami powiązałaby Pekao SA, Wiśniewska oświadczyła, że nie wymieni nazw, bo spaliłaby ewentualne transakcje. "Połączenie tylko dla przeżycia emocji byłoby bez sensu. To musi przynieść konkretne korzyści klientom i akcjonariuszom. Musi więc istnieć efekt synergi, i to zarówno po stronie kosztów, jak i dochodów. Myślę, że jest kilka takich banków, w których - jeśli zestawimy mocne i słabe strony Pekao i potencjalnych partnerów - prosty rachunek 2+2 dałby więcej niż 4".