Naczelna Rada Lekarska o handlu zwłokami
Naczelna Rada Lekarska uważa, że zamęt wokół pogotowia ratunkowego w Łodzi odwraca uwagę od rzeczywistych problemów ochrony zdrowia w Polsce. Zwróciła się też do lekarzy o
szybkie reagowanie na sygnały o wszelkich patologiach.
Prezydium NRL przypomina, że samorząd lekarski wielokrotnie podkreślał, że wiele patologii w systemie opieki zdrowotnej w Polsce wynika przede wszystkim z wieloletniego niskiego finansowania służby zdrowia. Wiele problemów jest oczywistym skutkiem skandalicznie niskich płac wśród pracowników zakładów opieki zdrowotnej i braku środków na zakupy sprzętu oraz inwestycje - głosi stanowisko Prezydium Rady.
Według Prezydium NRL, napastliwa nagonka na lekarzy, która nie ma wiele wspólnego z informowaniem o faktach, za to pełna jest uogólnień i ferowania wyroków w stosunku do całego środowiska lekarzy, jest nie tylko niczym nieuzasadniona, ale także groźna społecznie. Zdaniem NRL, nagonka podważa zaufanie chorych do lekarzy, a zaufanie jest jednym z warunków skutecznego leczenia.
Rada zwróciła się do organów sprawiedliwości o przeprowadzenie intensywnego śledztwa w sprawie łódzkiego pogotowia. Poprosiła też lekarzy, by reagowali na sygnały nieetycznego zachowania ich kolegów. Łamanie zasad etycznych przez lekarzy musi być napiętnowane przede wszystkim wewnątrz środowiska - uznała Naczelna Rada Lekarska. (miz)