Na Wyspach nie jest tak źle, jak się spodziewano
Okazało się, że rynek pracy w Wielkiej Brytanii jest silniejszy niż przewidywano biorąc pod uwagę skalę recesji. Tak uważa główny ekonomista Bank of England, Spencer Dale - pisze Emito.net.
W tym roku gospodarka Wielkiej Brytanii skurczy się prawdopodobnie o 4,75%. Bezrobocie wzrasta, jednak prawdopodobnie nie przekroczy liczby trzech milionów, jak przewidywali analitycy.
We wstępie do Biuletynu Kwartalnego wydawanego przez bank, Dale napisał, że stopień zatrudnienia nie spadł tak drastycznie, jak przewidywano. W jego mniemaniu spowoduje to większą elastyczność w wynagrodzeniach niż w przypadku poprzednich kryzysów, ponieważ "znaczna część pracowników wydaję się być skłonna do zachowania swoich stanowisk pracy zgadzając się na wolniejszy wzrost wynagrodzenia".