Na Ukrainie szaleje odra. 5 tys. zachorowań
Ministerstwo zdrowia Ukrainy poinformowało, że tylko od 28 grudnia do 11 stycznia zanotowano 5059 przypadków zachorowań na odrę. Wiele było poważnych, a dwa z nich okazały się śmiertelne.
Z danych resortu zdrowia wynika, że najwięcej chorych stwierdzono w regionach sąsiadujących z Polską, czyli w obwodzie lwowskim oraz winnickim i rówieńskim.
Chorzy to głównie dzieci (3 017), ale również osoby dorosłe (2 042).
Ukraińskie media podają, że w drugim tygodniu stycznia na odrę zmarli 49-letni mieszkaniec obwodu rówieńskiego i ośmiomiesięczne dziecko z Winnicy.
"Wzywamy rodziców do szczepień i trzymania się kalendarza szczepień dzieci. To jedyny efektowny sposób ochrony przed odrą" - cytuje komunikat ministerstwa polsatnews.pl.
Resort dodaje, że najczęściej odrą dotykane są dzieci, które nie otrzymały drugiej dawki szczepionki, a choroba przenosi się najszybciej poprzez szkoły i przedszkola.
Przypadki odry w Polsce
Niedawno w Wirtualnej Polsce informowaliśmy, że w Polsce wiele przypadków odry odnotowano w woj. śląskim. Zachorowania i podejrzenia zachorowań wystąpiły wtedy na terenie nadzorowanym przez Powiatowe Stacje Sanitarno Epidemiologiczne w Bytomiu, Cieszynie, Częstochowie, Dąbrowie Górniczej, Katowicach, Kłobucku, Sosnowcu, Tychach, Żywcu, Gliwicach i Lublińcu.
W dwóch ostatnich miastach ogniska odry pojawiły się już jesienią. Choroba rozwijała się głównie u pracujących w Polsce obywateli Ukrainy. W drugiej połowie grudnia pojawiło się trzecie ognisko epidemiczne - w Bytomiu.
Osoby chore na odrę i z jej objawami są często hospitalizowane. Dzieje się tak nie ze względu na ciężki przebieg choroby, a po to, by odizolować je i zatrzymać rozprzestrzenianie.
Źródło: polsatnews.pl, WP