Na studia za ocean

Maciej Pacuła, trzecioklasista z
węgorzewskiego LO dostał się do renomowanej amerykańskiej uczelni
technicznej w Bostonie - cieszy się "Gazeta Olsztyńska".

- Jak widać, można wybić się nawet z tak małego Węgorzewa. Potrzeba jednak poświęcić temu wiele pasji i pracy. Trzeba wiedzieć, co się chce robić. Moim zdaniem wiedza jest dobrym sposobem na życie- mówi Maciej Pacuła.

Polski licealista dostał się na Massachusetts Institute of Technology w Bostonie. W niektórych rankingach amerykańska uczelnia techniczna znajduje się na drugiej pozycji w świecie. Do tej pory aż 61 absolwentów bostońskiej uczelni zostało laureatami nagrody Nobla.

Studia w Stanach Zjednoczonych na MIT od dawna były marzeniem Maćka. Nieodzownym warunkiem była doskonała znajomość języka angielskiego i zdana matura amerykańska. Maciek zaliczył ten egzamin przed rokiem w Warszawie osiągając jeden z lepszych wyników w Europie.

Kolejnym krokiem była rozmowa kwalifikacyjna przeprowadzona przez przedstawicieli uczelni. Doszło do niej w Warszawie w hotelu Marriot. Nastolatek musiał odpowiedzieć na pytania dotyczące m.in. zainteresowań i wcześniejszych osiągnięć. Oczywiście po angielsku. Rozmowa poszła mu świetnie, od Amerykanów dostał najwyższą spośród wszystkich Polaków rekomendację.

O przyjęciu na studia w Bostonie dowiedział się przed kilkoma dniami. - Gdy zobaczyłem swoje nazwisko na liście, krzyczałem i tańczyłem z radości- cieszy się młody człowiek. Jak się okazało, znalazł się w gronie zaledwie czterech procent obcokrajowców przyjętych na studia (zgłoszeń było aż 2500). Najprawdopodobniej jest w tej grupie jedynym Polakiem.

- Zawsze o tym marzyłem. Informatyką interesowałem się od szkoły podstawowej. Po to uczyłem się języków. Piszę własne programy komputerowe. MIT to moja wymarzona uczelnia- mówi.

Na razie przed przyszłym studentem polska matura. W Bostonie Maciek powinien się zameldować już 20 sierpnia. Rok akademicki zaczyna się tam 1 września. - Mam zapewnienie, że otrzymam stypendium pokrywające koszty nauki i utrzymania w Stanach - wyjaśnia.

Mimo tego wydatki związane z wyjazdem i tak nie będą małe. Pomoc zadeklarował już zakład pracy ojca Maćka i część instytucji w mieście. - To będzie rewolucja w moim życiu i bardzo się tym emocjonuję, ale nie boję się. Po skończeniu nauki chciałbym pracować jako programista i pozostać na stałe w Ameryce. Tam są większe możliwości - mówi o swojej przyszłości. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje