PolskaNa Podhalu rozpoczęto zdjęcia do indyjskiego romansu "Fanaa"

Na Podhalu rozpoczęto zdjęcia do indyjskiego romansu "Fanaa"

W Kościelisku koło Zakopanego rozpoczęły się zdjęcia do indyjskiej superprodukcji filmowej zatytułowanej "Fanaa". To romans połączony z kinem akcji. Tatry "grają" w tym filmie góry Kaszmiru, niedostępne dla indyjskich filmowców z powodu toczącego się tam konfliktu.

Na Podhalu rozpoczęto zdjęcia do indyjskiego romansu "Fanaa"
Źródło zdjęć: © PAP

06.02.2006 | aktual.: 06.02.2006 18:16

W rzeczywistości filmowa historia dzieje się w Indiach, a Tatry w tym wypadku mają dostarczyć plenerów gór Kaszmiru. To jest bolączka, która trapi od lat indyjską kinematografię. Kaszmir jest czymś w rodzaju raju utraconego, szereg romantycznych, a zarazem wzruszających historii choćby częściowo musi dziać się w Kaszmirze. Niestety, tam kręcić filmów nie można ze względu na sytuację geopolityczną - wyjaśnił Feliks Pastusiak z Grupy Filmowej, która jest producentem wykonawczym na terenie Polski.

Pierwszy dzień zdjęć był na Podhalu słoneczny, ale bardzo mroźny. Hinduscy aktorzy, tak jak nakazywał scenariusz, musieli występować w zwiewnych kostiumach, co oznaczało konieczność zmagania się z chłodem. Polskie zdjęcia rozpoczęto od sfilmowania, z udziałem dwojga głównych aktorów, miłosnych piosenek, które są bardzo charakterystycznymi elementami indyjskiego kina. W filmie grają największe gwiazdy indyjskiej kinematografii - m.in. znana z filmu "Czasem słońce, czasem deszcz" Kajol oraz Aamir Khan.

"Fanaa" to skomplikowana historia miłosna, opowiada o uczuciu między Hinduską, córką emerytowanego oficera armii indyjskiej, a kaszmirskim muzułmaninem, który jest zamieszany w działalność o charakterze wywrotowym i terrorystycznym. Słowo "Fanaa" oznacza anihilację, totalne zniszczenie - wyjaśnił Pastusiak.

Najnowszy obraz reżyserowany przez Kunala Kohli jest produkcją wytwórni Yash Raj Films, wchodzącej w skład Bollywood, giganta filmowego będącego indyjskim odpowiednikiem Hollywood.

Licząca około 80 osób ekipa filmowa będzie kręcić zdjęcia w kilku miejscach powiatu tatrzańskiego do 25 lutego. Mają to być miejsca atrakcyjne widokowo, głównie za sprawą panoramy Tatr. Ze zdjęć na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego filmowcy zrezygnowali, bo opłaty z tego tytułu okazały się dla nich zbyt wysokie. W ekipie pracują hinduscy i polscy filmowcy, a grają hinduscy aktorzy oraz statyści. Ci ostatni to mieszkający w Polsce Hindusi.

Produkcja filmu ruszyła w Indiach jesienią. W Polsce filmowcy zamierzają nakręcić sceny miłosne i wątki sensacyjne rozgrywające się w górach Kaszmiru. Scenariusz wymaga m.in. stworzenia u podnóża Tatr namiastki dwóch baz armii indyjskiej i zaangażowania do tego celu kilku śmigłowców.

Są to dosyć rozbudowane zdjęcia, w pewnym momencie będziemy je realizować drugą ekipą zdjęciową. Na Podhalu mamy dwa główne obiekty rzekomo położone w Kaszmirze - m.in. dom głównej bohaterki, którego wnętrze zostało nakręcone w studiu w Bombaju. Tutaj realizujemy sceny plenerowe, które dzieją się przed domem. Będziemy też kręcić dwie bazy wojskowe. To jest pewne wyzwanie - wyczarować bazę polową armii indyjskiej w warunkach polskich - zaznaczył Pastusiak.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)