Na motocyklu z przyczepą dookoła świata
Joanna Kulicka i Michał Kubiak z Warszawy zakończyli w piątek drugi etap podróży motocyklem z przyczepą dookoła świata. W sobotę przybędą do Polski.
Podróżnicy pokonali do tej pory 44 tys. km. Ich wyczyn ma szansę znaleźć się w Księdze Rekordów Guinnessa.
Jest to pierwsza wyprawa dookoła świata motocyklem z przyczepą, tak ciężkim (razem z przyczepą 830 kg) i długim (ponad 5 m).
Od grudnia 2000 do marca 2001 r. Kulicka i Kubiak pokonali pierwszy etap - z Polski przez Bałkany, Bliski Wschód, Egipt, Sudan i Erytreę do Jemenu i Omanu. W czerwcu rozpoczęli w Zjednoczonych Emiratach Arabskich drugi etap i przez południową Azję dotarli do Australii.
W tydzień po zamachu na World Trade Center, próbowali bez skutku przekroczyć granicę Afganistanu. Zdemontowali radio i inne urządzenia elektroniczne, przedmioty zabronione w kraju rządzonym wówczas przez talibów. Czekając na wjazd do Afganistanu dwa tygodnie spędzili w Peszawarze, wśród uchodźców z tego kraju.
Podróżnicy mówią, że dwa dotychczasowe etapy to tylko "rozgrzewka" przed trzecim etapem (Ameryka Północna, Południowa i Afryka). W sumie wyprawa, której trasa przekroczy 100 tys. km, potrwa trzy lata. (mk)