Na Dolnym Śląsku zatrzymano 14 cudzoziemców. Chowali się w zaroślach
Wspólna akcja funkcjonariuszy Straży Granicznej ze Zgorzelca i Straży Ochrony Kolei zakończyła się zatrzymaniem grupy cudzoziemców, którzy nielegalnie przebywali w Polsce. Obywatele państw Bliskiego Wschodu próbowali dotrzeć do Niemiec. W lesie ukrywali się od kilku dni.
Wspólny patrol Straży Granicznej i Straży Ochrony Kolei zatrzymał w lesie na terenie województwa dolnośląskiego grupę cudzoziemców. Jak informuje mjr Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, "ich wygląd wskazywał na to, iż w lesie mogli przebywać od kilku dni".
Na Dolnym Śląsku zatrzymano 14 cudzoziemców. Chowali się w zaroślach
- W rezultacie zatrzymano 14 cudzoziemców pochodzących z krajów Bliskiego Wchodu. Cudzoziemcy przewiezieni zostali na placówkę Straży Granicznej. Po zbadaniu ich przez lekarza okazało się, że ich stan zdrowia jest dobry i nie potrzebują hospitalizacji - informuje Joanna Konieczniak.
Przemyca imigrantów do Europy. Zarabia nawet 100 tysięcy dolarów rocznie
Zatrzymani cudzoziemcy nie posiadali przy sobie dokumentów, na podstawie których można by potwierdzić ich tożsamość. 10 z nich oświadczyło, że pochodzi z Iraku. 4 kolejnych zadeklarowało posiadanie obywatelstwa Iranu. Najstarszy w grupie miał 31 lat, najmłodszy - 19. Każdy z nich chciał dotrzeć do Niemiec.
- Obecnie trwają dalsze czynności z udziałem tłumacza. Z uwagi na to, iż żaden z zatrzymanych cudzoziemców nie chciał złożyć wniosku o ochronę międzynarodową na terytorium Polski, funkcjonariusze Straży Granicznej wszczęli postępowania administracyjne, na podstawie których cudzoziemcy zobowiązani zostaną do opuszczenia Polski - dodaje mjr Konieczniak.
Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej prowadzą też działania, które mają potwierdzić tożsamość zatrzymanych cudzoziemców.