Na czas mistrzostw armia będzie lepiej kontrolować przestrzeń powietrzną

W niebo wycelują nie tylko rakiety Sił Powietrznych (SP). Podczas mistrzostw przestrzeni nad Polską mają bronić także gromy Marynarki Wojennej i cztery zespoły Wojsk Lądowych z przeciwlotniczymi wozami typu Osa. Dyżury wzmocnionych sił obrony powietrznej mają trwać od 7 czerwca do 2 lipca.

W normalnych warunkach w Polsce dyżuruje jedna para uzbrojonych myśliwców. Jak podaje Dowództwo SP, w czasie mistrzostw ciągły dyżur będą pełniły trzy uzbrojone pary myśliwców. W skład dwóch z nich wchodzić mają maszyny F-16. Dyżury "efów" będą pełnione albo w powietrzu, albo w bazach Krzesiny i Łask. Trzecia para to myśliwce MiG-29 z Mińska Mazowieckiego.

Przestrzeni nad Polską będą pilnować także śmigłowce Wojsk Lądowych i lotnictwo MSW. Policja podaje, że niebo nad strefą kibica będzie obserwowane ze śmigłowca i z ziemi. Chodzi m.in. o zapobieganie atakowi terrorystycznemu.