Na Białorusi stanął prywatny pomnik poświęcony powstańcom styczniowym

Prywatny pomnik poświęcony powstańcom styczniowym stanął w białoruskiej wiosce Słabodka przy granicy z Litwą - podało w 12 grudnia Radio Swaboda. Powstał bez zezwolenia władz. Autor, rzeźbiarz Ihar Zasimowicz, nazywa swą pracę wyrazem wdzięczności dla przodków.

Obraz
Źródło zdjęć: © Oddział Ignacego Drewnowskiego, walczący w Powstaniu Styczniowym | Wikimedia Commons/Autor nieznany

Informacja o pomniku pojawiła się po raz pierwszy w niezależnych mediach białoruskich kilka dni temu, ale początkowo jego lokalizację utrzymywano w tajemnicy. Grodzieński historyk Aleś Kraucewicz podkreślał, że nic w tym dziwnego, gdyż uzyskanie zezwolenia na postawienie pomnika powstańcom styczniowym jest na Białorusi niemożliwe. - Nie mam wątpliwości, że zostanie zniszczony, bo powstał bez zezwolenia władz - oznajmił wówczas.

Jeden z mieszkańców Słabodki powiedział jednak Radiu Swaboda, że na razie żadnej negatywnej reakcji władz lokalnych na pomnik nie było.

- Pomnik jest z granitu, został bardzo starannie wykonany. Znajdują się na nim dwa krzyże - prawosławny i katolicki - a także daty 1863-2013. Pomnik ma kształt miecza, a na jego szczycie umieszczono Pogoń - opisał miejscowy działacz społeczny Mikoła Ułasiewicz.

Z obu stron stojącego pionowo miecza wygrawerowano wzdłuż ostrzy napis: "Kogo kochasz? Białoruś. To z wzajemnością". Było to hasło i odzew używane przez powstańców Konstantego Kalinowskiego, który przewodził powstaniu styczniowemu na terenie Białorusi i Litwy.

Wspomniany mieszkaniec Słabodki powiedział Radiu Swaboda, że pomnik został postawiony przez biznesmena, którego babka pochodzi z tych okolic. Pomnik ma ponad 3 m wysokości.

Ihar Zasimowicz podkreślił, że ma on nie tylko upamiętniać powstańców styczniowych, ale też stanowić wyraz wdzięczności dla przodków, którzy z kosami w rękach szli na carskie armaty.

Powstanie styczniowe rozpoczęło się w Warszawie 22 stycznia 1863 roku Manifestem Tymczasowego Rządu Narodowego, czyli organu władz powstańczych. Objęło tereny zaboru rosyjskiego i miało charakter wojny partyzanckiej przeciwko rosyjskiemu imperium. Za dzień wybuchu powstania na Litwie i Białorusi uznaje się 1 lutego, bo tego dnia przyłączył się do niego Prowincjonalny Komitet Litewski, szykujący zryw na tych terenach.

Jak oceniają historycy, podczas powstania doszło do ponad tysiąca starć, w których zginęło po stronie powstańczej kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Zryw został w 1864 roku stłumiony przez władze carskie, po czym nastąpiła fala surowych represji oraz wzmożona rusyfikacja.

Na Białorusi powstanie styczniowe nazywane jest powstaniem 1863-1864 roku lub powstaniem Kalinowskiego.

Kalinowski jest przez środowiska niezależne na Białorusi uznawany za bohatera narodowego, władze natomiast omijają temat powstania. W roku 150-lecia jego wybuchu nie było żadnych centralnych obchodów, a tylko konferencje historyczne i wystawy.

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"