Na Białorusi będą pikietować ws. uwolnienia Kazulina
Obrońcy byłego kandydata na prezydenta Białorusi Aleksander Kazulin, osadzonego w kolonii karnej, podjęli kolejną akcję w celu uwolnienia opozycjonisty.
Adwokaci Kazulina są przekonani, że wyrok 5,5 roku więzienia zapadł niezgodnie z prawem. Jak informuje Agencja Finansowych Nowości, prawnicy Kazulina złożyli skargę do prokuratora generalnego. Według niezależnego portalu Karta-97, grupa opozycjonistów zamierza zorganizować pikietę w obronie polityka.
Aleksander Kazulin w 2006 roku był kontrkandydatem Aleksandra Łukaszenki do fotela prezydenta. Po porażce stanął na czele demonstracji przeciwko wynikowi wyborów. Wtedy też międzynarodowi obserwatorzy uznali wynik wyborów prezydenckich za sfałszowany. Kazulina aresztowano i skazano na 5,5 roku pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym reżimie.
Międzynarodowe organizacje przyznały liderowi opozycji status więźnia politycznego. Adwokat polityka złożył w prokuraturze generalnej skargę na wyrok i domaga się złagodzenia kary wobec swojego klienta. Tymczasem macierzysta partia Aleksandra Kazulina - Białoruska Socjaldemokracja - zamierza zorganizować w centrum Mińska trzy pikiety w obronie swojego lidera. Podobne działania planują również inne organizacje opozycyjne na Białorusi. Niemal każdego dnia na ulicach stolicy pojawiają się transparenty i plakaty z hasłem „Uwolnić Kazulina".
Uwolnienia Aleksandra Kazulina i innych więźniów politycznych domagają się Unia Europejska i Stany Zjednoczone. Waszyngton i Bruksela od stanowiska Mińska w tej sprawie uzależniają możliwość prowadzenia dialogu.
M. Jastrzębski/J. Jędras