Muzyka Rubika w TVP po znajomości?
Pracownica TVP, która miała wpływ na wybór muzyki kompozytora Piotra Rubika do programów telewizji publicznej, była jednocześnie jego menedżerem - pisze "Rzeczpospolita".
Maja Krygowska pracuje w TVP1 od 2004 r. Jest realizatorem wizji, czyli odpowiada za kadrowanie obrazu, oświetlenie, ruch kamer, przygotowanie szkieletów serwisów informacyjnych, czyli tego wszystkiego, co wpływa na kształt wizualny programu, łącznie z muzyką. W tym samym czasie kompozytor Piotr Rubik robi oprawę muzyczną do najważniejszych programów TVP: "Kawa czy herbata", "Wiadomości" czy nieistniejącego już "Prosto w oczy".
W rozmowie z "Rz" Krygowska podkreśla, że nie decydowała o wyborze utworów Piotr Rubika do oprawy muzycznej programów TVP. Ale przyznaje, że miała na to wpływ. Tak było chociażby w przypadku muzyki do TVP Sport. Jej autorem jest także Rubik.
Uczestniczyłam w przesyłaniu e-maili z plikami muzycznymi (po ich merytorycznym zaakceptowaniu jako realizator TV) do szefa oprawy TVP Sport i można to nazwać pośrednictwem między Piotrem a oprawą TVP Sport. Robiłam to jako realizator z ramienia TVP. Do normalnych praktyk należy, że autor formatu realizacyjnego wstępnie odsłuchuje utwory muzyczne i ogląda projekty czołówek - tłumaczy Krygowska.
Ale w telewizji publicznej nie ma jednej procedury wyboru muzyki do programów - zwraca uwagę gazeta. Decyduje zwykle jego szef, lecz w praktyce ogromny wpływ na decyzję o wyborze konkretnego utworu mają pracownicy odpowiedzialni za przygotowanie i zamawianie elementów oprawy muzycznej i graficznej.
Tymczasem z ustaleń "Rz" wynika, że w 2005 roku Maja Krygowska stała się bliską współpracowniczką Rubika również poza TVP. Reprezentowała go m.in. w firmie fonograficznej Sony BMG odpowiedzialnej za dystrybucję krążki artysty. Pojawiała się u nas wraz z Rubikiem. Zajmowała się redagowaniem tekstów na jego płycie, odbierała też w imieniu Piotra umowy do podpisu - mówi Włodzimierz Prządka, ówczesny dyrektor marketingu strategicznego w Sony BMG.
Piotr Rubik pytany przez "Rzeczpospolitą" mówi, że Krygowska współpracowała z nim na płaszczyźnie towarzyskiej. Twierdzi, że Krygowska nie sprawdziła się w roli menedżera. Zrezygnował z niej, bo nie spełniła jego oczekiwań. (PAP)