MTK: są pierwsi podejrzani o zbrodnie w Darfurze

Były sekretarz stanu w MSW Sudanu i dowódca zbrojnych milicji to pierwsi podejrzani o zbrodnie wojenne w Darfurze, na zachodzie Sudanu. We wtorek prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) z siedzibą w Hadze przedstawił pierwsze zarzuty.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Ahmed Harun w czasie szczytu konfliktu w Darfurze odpowiadał w resorcie spraw wewnętrznych za ten region. Obecnie pełni funkcję w Ministerstwie ds. Pomocy Humanitarnej.

Drugi z podejrzanych Ali Mohamed Ali Abd-al-Rahman, znany również jako Ali Kuszajb, był w relacjach prasowych z lat 2003-2004 określany jako lider i prowodyr akcji arabskich bojówek tzw. dżandżawidów (jeźdźców), popieranych przez rząd w Chartumie.

W opracowanym przez głównego prokuratora MTK Luisa Moreno-Ocampo 94-stronicowym dokumencie, umieszczonym na stronie internetowej Trybunału, napisano, że istnieją solidne podstawy, by uznać, że obie wymienione osoby "ponoszą odpowiedzialność karną za zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne popełnione w Darfurze w latach 2003 i 2004". W sumie mogą być oni odpowiedzialni za 51 czynów, w tym tortury, gwałty i morderstwa.

Morano-Ocampo ma teraz przedstawić sędziom materiał dowodowy przeciwko obu podejrzanym. Sędziowie zdecydują wówczas, czy wydać nakazy aresztowania.

Sudański minister sprawiedliwości Mohammed Ali el-Mardi oświadczył, że Trybunał nie ma żadnych podstaw, aby sądzić obywateli Sudanu za zarzucane im czyny. Władze w Chartumie wiele razy podkreślały, że nie uznają jurysdykcji MTK.

Celem MTK jest ściganie i karanie osób fizycznych winnych najgorszych zbrodni, groźnych dla całej społeczności międzynarodowej. Są to m.in. zbrodnie ludobójstwa, zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości.

Od lutego 2003 roku w Darfurze zginęło ponad 180 tys. ludzi, a 2,5 miliona opuściło swe domy z obawy przed przemocą. Około 250 tys. ludzi jest tam pozbawionych pomocy humanitarnej. O większość mordów i grabieży obwiniani są dżandżawidzi.

Konflikt rozpoczął się od buntu części czarnoskórych mieszkańców, zorganizowanych w Wyzwoleńczą Armię Sudanu, którzy zaatakowali cele rządowe w Darfurze. Rebelianci oskarżali władze w Chartumie o dyskryminacyjną politykę wobec ich regionu i wykorzystywanie dżandżawidów w walce z ludnością niearabską.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Areszt dla 17-latka po ataku nożem w Pasłęku
Areszt dla 17-latka po ataku nożem w Pasłęku
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
5-latek potrącony przez autobus. Lądował śmigłowiec LPR
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
Pochówki ofiar zbrodni w Puźnikach. "Przywrócenie godności"
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
To nie koniec prawdziwego lata. Prognoza na nadchodzący tydzień
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Zatrzymanie polskiego zakonnika na Białorusi. Karmelici potwierdzają
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Nietypowe zdarzenie. Strażacy ścigali radziecką ciężarówkę
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"
Resort zamyka ośrodek w Świdnicy. "Nie będę miała gdzie się podziać"