ŚwiatMsza Wieczerzy Pańskiej bez papieża

Msza Wieczerzy Pańskiej bez papieża

Msza Wieczerzy Pańskiej w bazylice świętego Piotra zainaugurowała w Wielki Czwartek obchody Triduum Paschalnego. Po raz pierwszy w historii pontyfikatu uroczystości te odbywają się bez udziału chorego Jana Pawła II.

Msza Wieczerzy Pańskiej bez papieża
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

24.03.2005 | aktual.: 24.03.2005 20:58

W przesłaniu skierowanym do uczestników mszy, odprawionej przez kolumbijskiego kardynała Alfonso Lopeza Trujillo, papież zapewnił, że sercem i myślami jest z nimi.

Kardynał Trujillo, który jest przewodniczącym Papieskiej Rady Rodziny, powiedział, że Jan Paweł II bardzo chciał uczestniczyć we mszy upamiętniającej ustanowienie Eucharystii i dlatego skierował specjalne przesłanie.

"Obecny duchowo modlę się wraz z wami i z serca wszystkim błogosławiąc" - napisał Jan Paweł II w liście, odczytanym w bazylice watykańskiej.

Tradycyjnego obrzędu obmycia nóg dwunastu księżom dokonał kardynał Trujillo. W kazaniu podkreślił, że tragedią człowieka i przyczyną jego głębokiej dehumanizacji jest to, że nie rozumie miłości Boga i tego, że jest jej owocem. Temu zaś towarzyszy - dodał - postęp nauki i wielkie zdobycze ludzkości.

Cytując fragment najnowszej książki papieża "Pamięć i tożsamość" kolumbijski kardynał przypomniał, że ten brak zrozumienia doprowadził do narodzin ideologii zła, której źródłem jest zanegowanie "tego, co najgłębiej stanowi o człowieczeństwie".

Kardynał Trujillo mówił także o papieskiej encyklice "Evangelium vitae" i choć w homilii nie wymienił nazwiska Amerykanki Terri Schiavo, którą sąd nakazał odłączyć od aparatury podtrzymującej życie, prawdopodobnie ją miał na myśli mówiąc: "Bóg żąda, by człowiek kochał życie, szanował je i rozwijał. Człowiek nie jest sędzią życia i nie może negować tego cennego daru. Nie możemy nienawidzić tego, co Bóg miłuje".

"Zgorszenie - podkreślił kardynał - budzi to, że ludzie uważający się za chrześcijan, zdradzają tę miłość stosując przemoc, uciekają się do wrogości i pogardy wobec najuboższych, a wzywając imię Boga sieją nienawiść, konflikty oraz terroryzm".

Uczestnicy mszy modlili się za Jana Pawła II, którego kardynał Trujillo nazwał "niestrudzonym obrońcą i świadkiem tego, co stanowi prawdziwą jakość życia, którą trzeba głosić i której należy bronić".

Zebrane w bazylice ofiary zostaną przeznaczone na cele dobroczynne.

Przed południem w bazylice świętego Piotra odbyła się Msza Krzyżma świętego, którą celebrował kardynał Giovanni Battista Re. Podobnie jak wieczorną mszę, także i tę Jan Paweł II obejrzał w telewizji.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)