MSZ zadowolone z rezolucji RB ONZ ws. Bliskiego Wschodu
Ministerstwo Spraw Zagranicznych z zadowoleniem przyjęło jednogłośne uchwalenie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rezolucji wzywającej do zakończenia walk w trwającym od miesiąca konflikcie między Izraelem a działającymi z
Libanu bojówkami islamistów z Hezbollah - poinformował rzecznik resortu Andrzej Sadoś.
12.08.2006 | aktual.: 12.08.2006 17:36
Wyrażamy nadzieję, że strony konfliktu zastosują się do postanowień tej rezolucji, co pozwoli powstrzymać narastający konflikt i otworzy drogę do jego rozwiązania - podkreślił.
Jak dodał, MSZ z satysfakcją odnotowuje również zapisy rezolucji dotyczące rozszerzenia mandatu oraz zwiększenia potencjału obecnej misji pokojowej ONZ w Libanie.
Ministerstwo potwierdza zainteresowanie Polski utrzymaniem dotychczasowego udziału w międzynarodowym kontyngencie pokojowym ONZ w Libanie. Decyzja odnośnie ewentualnego zwiększenia naszego zaangażowania podjęta zostanie po szczegółowej analizie nowo powstałej sytuacji oraz po stosowanych konsultacjach z naszymi partnerami- dodał Sadoś.
Zatwierdzona w piątek rezolucja, oprócz wezwania obu stron do zawieszenia broni, przewiduje także rozmieszczenie w południowym Libanie sił pokojowych ONZ w liczbie 15 000 żołnierzy. Będą one współpracować z taką samą ilością wojsk libańskich, które mają przybyć do południowego Libanu, kontrolowanego obecnie przez oddziały Hezbollahu.
W myśl rezolucji, wojska ONZ i Libanu powinny przejąć kontrolę nad tym terenem, podczas gdy wojska izraelskie mają się jednocześnie wycofywać stopniowo z libańskiego terytorium.
W wojnie zginęło już około 1000 Libańczyków, 121 Izraelczyków. Straty Hezbollahu nie są znane.