MSZ: ustawy ratyfikacyjne nie zawierają preambuły
Zgodnie z dotychczasową praktyką, ustawa o
ratyfikacji umowy międzynarodowej nie zawiera preambuły -
podkreśla MSZ. Resort zwraca też
uwagę, że ustawa ma jedynie upoważniać prezydenta do dokonania
ratyfikacji i nie może stanowić swego rodzaju aktu
interpretującego daną umowę. W ten sposób MSZ skomentował propozycję PIS dotyczącą umieszczenia preambuły w ustawie ratyfikującej Traktat Lizboński.
Biorąc pod uwagę jednolitą praktykę traktatową nie powinna odbiegać kształtem od dotychczasowych podobnych ustaww tym względzie oraz odosobniony charakter ustaw zawierających preambułę, i zawierać jedynie upoważnienie dla Prezydenta RP do ratyfikacji - czytamy w komunikacie MSZ.
Jak podkreślono, jeżeli Sejm podejmie decyzję o umieszczeniu preambuły w ustawie ratyfikacyjnej, powinna ona zawierać jedynie ogólne cele przyświecające umowie międzynarodowej, a nie stanowić o jej późniejszej interpretacji lub też zastępować ewentualne zastrzeżenia lub deklaracje.
We wtorek Sejm ma powrócić do pracy nad projektem ustawy umożliwiającej prezydentowi ratyfikację Traktatu z Lizbony.
PiS domaga się, by w ustawie zapisano konieczność uzyskania konsensusu prezydenta, rządu i parlamentu w sprawie ewentualnego odstąpienia od zapisów traktatu dotyczących kompromisu z Joaniny, protokołu brytyjskiego do Karty Praw Podstawowych i deklaracji niezależności polskiego ustawodawstwa m.in. w kwestiach moralności publicznej.
Na takie rozwiązanie nie zgadza się PO, która zaproponowała przyjęcie osobnej uchwały w tej sprawie.
MSZ odnosząc się do poprawki zgłoszonej przez PiS do rządowego projektu ustawy ratyfikacyjnej (która jest odrębnym projektem ustawy) w sprawie Traktatu Lizbońskiego zaznacza, że posłowie posiadają wprawdzie prawo inicjatywy ustawodawczej, ale to rząd przyjmuje i przesyła do Sejmu projekt ustawy o ratyfikacji umowy międzynarodowej opracowany przez ministra spraw zagranicznych.
Dlatego - w ocenie MSZ - ewentualne uwagi powinny być wnoszone do rządowego projektu ustawy, a nie redagowane w formie nowego, poselskiego projektu ustawy.
Ponadto - podkreślono w komunikacie - adresatem ustawy o ratyfikacji jest prezydent, który na jej podstawie jest upoważniony do ratyfikowania umowy międzynarodowej. Natomiast projekt ustawy autorstwa PiS zawiera postanowienia odnoszące się do innych niż prezydent organów państwowych.
Zgodnie z art. 89 ust. 1 oraz art. 90 Konstytucji RP ratyfikacja niektórych umów międzynarodowych wymaga uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie.
MSZ podkreśla, że rozporządzenie nie przewiduje preambuły jako części składowej ustawy. Poza tym - zwraca uwagę resort - zgodnie z paragrafem 11 rozporządzenia, w ustawie nie zamieszcza się wypowiedzi, które nie służą wyrażaniu norm prawnych, a w szczególności apeli, postulatów, zaleceń, upomnień oraz uzasadnień formułowanych norm.
Jak podaje MSZ, jednymi z nielicznych przypadków w polskim ustawodawstwie, kiedy ustawa uchwalona przez Sejm i Senat zawiera preambułę są: Karta Polaka oraz ustawa z (18 października 2006 r.) o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów.