Mrozy od Turcji poprzez Europę Wschodnią po Skandynawię
Podczas weekendu i
w poniedziałek w Europie Wschodniej panowały siarczyste mrozy. Fala arktycznego zimna dotarła do Bułgarii i do
Turcji. Zamarł ruch w czarnomorskich portach; z powodu śnieżycy
zamknięto również dla ruchu statków wąską cieśninę Bosfor.
23.01.2006 18:51
Mrozy doprowadziły do zakłóceń w transporcie i dostawach energii w wielu częściach Europy Wschodniej. Z powodu silnych wichrów i temperatury, która spadła do minus 17 stopni Celsjusza, Rumunia zamknęła czarnomorskie porty, m.in. największy port w Konstancy oraz porty w Midi i Mangalii. Wiatr nad Morzem Czarnym wieje z prędkością 60 km na godzinę.
Do minus 21 stopni Celsjusza spadła podczas weekendu temperatura w Mołdawii, gdzie takich mrozów nie notowano od co najmniej 10 lat. Na najbliższe dni synoptycy przewidują tam spadek temperatury nawet do minus 27 stopni.
Zimowa aura opanowała północną, środkową i wschodnią Turcję, gdzie śnieg i mróz odcięły od świata niemal cztery tysiące miejscowości. Obfity śnieg był przyczyną zderzenia autobusu z samochodem należącym do tureckiego MSZ. W wypadku tym zginęło co najmniej dziewięć osób, w tym dyplomaci.
Zimno i wiatr dają się we znaki w Chorwacji. Potężne wichury stały się tam przyczyną zamknięcia dróg, mostów i zawieszenia kursowania promów. Całkowicie zamarł ruch na kilku odcinkach drogi łączącej stolicę, Zagrzeb, z adriatyckim wybrzeżem.
W Rumunii zimno zabiło w ciągu trzech ostatnich dni co najmniej jedenaście osób; w północno-wschodniej części kraju słupek rtęci spadł do minus 25 stopni; w Bukareszcie w poniedziałek rano było minus 16 stopni. Obfite opady śniegu sparaliżowały ruch w okręgach Maramures, Bistrita i Satu Mare na północy kraju, a także w okręgach Alba i Caras-Severin na zachodzie. Minister gospodarki Codrut Seres zapewnił, że Rumuni nie muszą się obawiać braku gazu, mimo ograniczonego eksportu z Rosji. Rumunia importuje z Rosji ok. 40% potrzebnego gazu, resztę produkując u siebie.
W poniedziałek nocą mróz dotarł do Bułgarii. Synoptycy przewidują nawet do minus 27 stopni Celsjusza. W naddunajskim Ruse i na północnym wybrzeżu czarnomorskim pojawił się silny wiatr. Zamknięto port i lotnisko w Warnie. We wtorek w Burgas są spodziewane śnieżyce.
W regionach Silistry i Warny na najbliższe trzy dni zawieszono zajęcia szkolne. Szpitale namawiają kobiety, które mają urodzić dziecko w najbliższych dniach, by przyjechały przed falą mrozów i śnieżycami. Przyjmowane są również osoby wymagające dializowania, ponieważ podczas śnieżyc przewiezienie tych chorych i rodzących może sprawiać największe kłopoty.
Władze bułgarskie zapewniły, że system energetyczny kraju jest przygotowany na mrozy. Według szefa elektrowni jądrowej w Kozłoduju, Iwana Iwanowa, wszystkie cztery reaktory elektrowni pracują na 99% mocy. Oznacza to jednak, że nie ma żadnych rezerw, gdyby zużycie energii wzrosło podczas mrozów. Ale dostawy gazu ziemnego są w normie, a jego zapasy wystarczą na co najmniej osiem tygodni.
Na Węgrzech potężne śnieżyce spowodowały wstrzymanie ruchu na kilku drogach, a wichury uszkodziły dachy ok. 80 domów. W Czechach temperatura spadła do minus 30 stopni, w kilku miastach była rekordowo niska. W poniedziałek z powodu mrozu na kilka godzin wyłączono reaktor elektrowni jądrowej w Temelinie.
Na Ukrainie ogłoszono w Kijowie tygodniową przerwę w zajęciach szkół podstawowych i przedszkoli. W ciągu ostatniej doby 24 osoby zmarły. Mrozy są przyczyną awarii przestarzałych sieci ciepłowniczych i energetycznych. Porywiste wiatry zerwały przewody elektryczne w obwodach lwowskim i zakarpackim. Bez prądu pozostawały 72 miejscowości na zachodzie Ukrainy.
Podczas weekendu padł kolejny tegoroczny rekord zimna w Finlandii - w niewielkiej miejscowości Kittilea na północy zanotowano w nocy minus 42,6 stopnia.
Fala 30-stopniowych mrozów dotarła na Białoruś, Litwę i do Estonii. W ciągu weekendu na Litwie, gdzie temperatura spadła do minus 27-30 stopni Celsjusza, zamarzło 14 osób, głównie bezdomnych i nietrzeźwych. W poniedziałek było już cieplej - minus 20 stopni. Według synoptyków na Litwie fala mrozów już ustępuje.