Trwa ładowanie...
29-02-2008 11:10

"Można zlikwidować abonament radiowo-telewizyjny"

Można zlikwidować abonament i ustalić sposób finansowania misji mediów publicznych w taki sposób, żeby nie było to związane z daniną publiczną - uważa minister skarbu Aleksander Grad. Według przewodniczącej komisji kultury i środków przekazu Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej (PO) nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji eliminuje pokusę, by do KRRiT desygnować polityków.

"Można zlikwidować abonament radiowo-telewizyjny"Źródło: PAP
d3y57h1
d3y57h1

Uważam, że można to rozwiązać w taki sposób, by radio i telewizja mogły normalnie funkcjonować, ale to też wymaga wielu zmian w tych instytucjach. Żebyśmy wiedzieli na co pójdą środki publiczne w tych instytucjach - tłumaczył minister w Radiu ZET.

Są głosy by przestać płacić na TVP

Grad powiedział, że - przyglądając się sposobowi prowadzenia gospodarki finansowej w telewizji publicznej i rozliczaniu środków pochodzących z abonamentu - nie dziwi się, iż "są głosy by przestać płacić na TVP".

Nie chcę jako minister skarbu mieć dodatkowego "władztwa" nad telewizją publiczną i radiem - powiedział minister. Grad wyjaśnił, że zmian w zarządzie ma dokonywać krajowa rada, a minister ma być jedynie osobą, która dokonuje aktu powołania i odwołania.

Nowelizacja eliminuje pokusę desygnowania do KRRiT polityków

Podczas piątkowej debaty w Sejmie Śledzińska-Katarasińska podkreśliła, iż nowela przywraca KRRiT jej "rzeczywiste konstytucyjne uprawnienia". Przypomnę, że te uprawnienia to stanie na straży wolności słowa, prawa do informacji i interesu publicznego w radiofonii i telewizji - argumentowała.

d3y57h1

Jak zaznaczyła, z konstytucyjnych założeń w żaden sposób nie wynika, aby Krajowa Rada była organem uprawnionym do wydawania decyzji administracyjnych. A taki charakter mają wszelkie decyzje koncesyjne - dodała.

Zdaniem posłanki, nowelizacja autorstwa PO eliminuje pokusę desygnowania do KRRiT polityków.

To mają być osoby zaufania publicznego, a nie zaufania partyjnego - podkreśliła Śledzińska-Katarasińska. Zapewniła także, że cała nowelizacja jest tak przygotowana by nie nastąpił ani dzień przerwy w funkcjonowaniu ani UKE, ani KRRiT oraz by podział kompetencji między tymi instytucjami dokonał się "płynnie".

Idziemy w stronę PRL

Idziemy w stronę PRL i Radiokomitetu - powiedziała Elżbieta Kruk (PiS) podczas sejmowej debaty nad proponowaną przez Platformę nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji.

d3y57h1

Takiego projektu, jaki przedstawiła PO, poprawić się nie da, dlatego składam wniosek o odrzucenie projektu w całości - powiedziała posłanka PiS.

Kruk oceniła, że projekt fundamentalnie zmienia ład medialny w Polsce. Przedłożona przez Platformę nowelizacja ustawy przenosi większość kompetencji niezależnego organu rangi konstytucyjnej (KRRiT) do Urzędu Komunikacji Elektronicznej - organu tworzonego ustawą zwykła i podległego premierowi - powiedziała posłanka PiS. Przypomniała, że nowelizacja umożliwi też powołanie nowych rad nadzorczych i zarządów w państwowych spółkach medialnych. Przynajmniej tak, jak dziś jest to w projekcie PO, to jest takie odpolitycznienie, że teraz będzie powoływał i odwoływał (rady nadzorcze i zarządy) minister skarbu - powiedziała Kruk.

Możemy się umówić, że minister skarbu nie jest politykiem, tylko co nam z tej umowy przyjdzie? - pytała Kruk.

d3y57h1

Ustawa ta jest niezgodna z logiką

Wojciech Olejniczak z LiD skrytykował opracowaną przez Platformę Obywatelską ustawę medialnej. Zdaniem posła jest to projekt zupełnie nieprzygotowany.

Ustawa ta jest niezgodna ani z konstytucją, ani nawet z logiką - powiedział Olejniczak. Jego zdaniem Sejm traci czas na zajmowanie się nic nie wnoszącą złą ustawą, zamiast projektami, które poprawią choćby sytuacje biednych dzieci.

Lider LiD podkreślał, że potrzebne są zmiany w ustawie medialnej, ale jak tłumaczył powinny iść one w kierunku odpolitycznienia mediów. Zdaniem Olejniczaka, Platforma chce dzięki złożonej w Sejmie ustawie podporządkować sobie nie tylko media publiczne, ale także komercyjne. Jak tłumaczył służyć ma temu zapis, że urzędnik wydający koncesje na nadawanie programu podlegałby bezpośrednio rządowi.

d3y57h1

Olejniczak przekonuje, że w sprawie mediów konieczna jest gruba kreska oraz dyskusja wszystkich środowisk politycznych i twórczych. Razem trzeba stworzyć media, które lepiej będą realizować misje społeczną - tłumaczył poseł.

Olejniczak ukarany

W trakcie wystąpienia wicemarszałek Jarosław Kalinowski wyłączył mikrofon szefowi klubu LiD. Wicemarszałek zwrócił uwagę Olejniczakowi, że w swoim wystąpieniu w debacie medialnej poruszył kwestie niezwiązane z projektem. Kiedy szef klubu LiD chciał się odnieść do zarzutów wicemarszałka, ten wyłączył mu mikrofon.

Klub LiD jest oburzony zachowaniem Kalinowskiego (PSL). Zdaniem lewicy, Kalinowski powinien przeprosić Wojciecha Olejniczaka. "Olek, wywal tego Urbańskiego"

d3y57h1

Jacek Kurski (PiS) ocenił, że za rządów Prawa i Sprawiedliwości zachowywano "podstawową logikę mediów publicznych", w tym m.in. autonomię Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Jakkolwiek za zmiany przeprowadzone na przełomie 2005-2006 roku nikt nie wypina piersi po medale, nikt nie chce być kanonizowany, ani błogosławiony, to jednak one zachowywały podstawową logikę mediów publicznych: autonomię Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, nieodwoływalność rad nadzorczych, wymagana była większość kwalifikowana w radach nadzorczych radia i telewizji - podkreślił Kurski na konferencji prasowej w Sejmie.

Teraz - jak dodał Kurski - to premier za pośrednictwem ministra skarbu będzie decydował o obsadzie zarządów spółek medialnych. Premier będzie mógł zadzwonić do ministra skarbu Aleksandra Grada i powiedzieć "Olek, wywal tego Urbańskiego, bo już na niego nie mogę patrzeć, wywal Czabańskiego" (...) daję ci na to 12 godzin - mówił.

d3y57h1

Kurski skrytykował też Platformę za zapowiedzi likwidacji abonamentu radiowo-telewizyjnego.

W przyszłym tygodniu PO prawdopodobnie złoży projekt ustawy likwidującej obowiązek płacenia abonamentu RTV dla emerytów i rencistów - poinformował w piątek szef klubu Platformy Zbigniew Chlebowski.

Kurski utrzymuje, że - przy zniesieniu abonamentu - finansowanie budżetowe będzie "instrumentem totalnej władzy wykonawczej nad mediami publicznymi". Przygotowany przez PO projekt nowelizacji ustawy o rtv ma zmienić sposób powoływania zarządów i rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia oraz ograniczyć kompetencje KRRiT. II czytanie tego projektu odbywa się w piątek w Sejmie.

W piątek klub PO zgłosił poprawkę do własnego projektu nowelizacji ustawy medialnej, która zakłada, że minister skarbu nie mianowałby - tak jak obecnie przewiduje projekt - członków zarządów i rad nadzorczych mediów publicznych - wystarczy, że wygrają oni konkurs organizowany przez KRRiT.

d3y57h1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y57h1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj