Morawiecki zawnioskował o stan wyjątkowy. Co to oznacza?
Premier Mateusz Morawiecki złożył do prezydenta wniosek o wprowadzenie na wybranych obszarach stanu wyjątkowego na okres 30 dni. Wniosek ma związek z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej. Wyjaśniamy, czym jest stan wyjątkowy.
Stan wyjątkowy jest definiowany jako jeden ze stanów nadzwyczajnych, jakie można wprowadzić w Polsce na mocy Konstytucji RP. Można wprowadzić go na terenie całego kraju lub na wybranych jego obszarach. Decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego podejmuje prezydent na wniosek rządu.
Jego wprowadzenie niesie za sobą daleko idące konsekwencje dla obywateli i instytucji, polegające na ograniczaniu np. wolności obywatelskich.
W myśl przepisów stan wyjątkowy można wprowadzić maksymalnie na okres 90 dniu, a po tym okresie jednorazowo przedłużyć go o kolejne 60 dni. Zgodę na przedłużanie wydać musi Sejm.
Co w praktyce oznacza wprowadzenie stanu wyjątkowego? Mogą być w tym czasie zawieszone prawa obywateli do:
- zrzeszania się,
- organizowania oraz przeprowadzania zgromadzeń,
- organizowania oraz przeprowadzania imprez masowych, a także imprez artystycznych i rozrywkowych, które nie są imprezami masowymi,
- strajków i wszelkich akcji protestacyjnych,
- akcji protestacyjnych studentów.
Przesłanką do prowadzenia stanu nadzwyczajnego jest pojawienie się zagrożenia, do zwalczenia którego potrzebne są środki nie przewidziane w Konstytucji RP.
Ustawodawca przewidział trzy rodzaje stanów nadzwyczajnych: stan wojenny, stan wyjątkowy oraz stan klęski żywiołowej.