Trwa ładowanie...

Morawiecki dla izraelskiego dziennika: nie pozwólmy radykałom pisać historii na nowo

- Nie powinniśmy pozwalać jakimś radykałom na pisanie historii na nowo — powiedział premier Mateusz Morawiecki w opublikowanym w piątek wywiadzie dla izraelskiego dziennika Haaretz, podaje PAP.

Morawiecki dla izraelskiego dziennika: nie pozwólmy radykałom pisać historii na nowoŹródło: PAP/EPA
d12wwlh
d12wwlh

Morawiecki: w moim narodzie zdarzali się pojedynczy przestępcy, tak jak w każdym innym

- Nie jest dla mnie problemem, gdy ktoś wspomina fakt, że podczas okrutnej, złej, odczłowieczającej wojny w moim narodzie zdarzali się pojedynczy przestępcy — oczywiście, że się zdarzali, tak jak w każdym innym narodzie. Ale gdy wykorzystuje się stereotypy takie jak ten, że "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki", to jest to nic innego jak rasizm — mówił polski premier w wywiadzie dla Haaretz, cytowany przez PAP.

Premier Mateusz Morawiecki w piątkowym wywiadzie dla izraelskiego dziennika skomentował wypowiedź z niedzielnego wystąpienia telewizyjnego p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israel Katz.

W wywiadzie zatytułowanym "Polski premier dla Haaretza: dziesiątki tysięcy Polaków pomagały Żydom. Nie ulegniemy kłamstwom" Mateusz Morawiecki zadeklarował, że nie będzie się zgadzał na uogólnienia o udziale Polski jako państwa i Polaków w nazistowskich zbrodniach.

Morawiecki: sformułowania, które padły z ust Katza, "są absolutnie niedopuszczalne"

- Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i — tak jak powiedział Icchak Szamir (b. premier Izraela – red.), któremu Polacy zamordowali ojca, "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki". I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych – powiedział w niedzielę p.o. izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israel Katz w wywiadzie telewizyjnym.

d12wwlh

Po tej wypowiedzi premier Mateusz Morawiecki odwołał wyjazd polskiej delegacji na szczyt V4 do Izraela. Wyjaśnił, że podjął taką decyzję, ponieważ sformułowania, które padły z ust Katza, "są absolutnie niedopuszczalne".

Słowa izraelskiego ministra skomentowała także ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher. We wtorek oświadczyła, że "między bliskimi sojusznikami, takimi jak Polska i Izrael, nie ma miejsca na takie obraźliwe komentarze, jak wypowiedź izraelskiego ministra spraw zagranicznych Israela Katza". Ambasador oceniła, że Katz powinien przeprosić za swoje słowa.

d12wwlh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d12wwlh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj