MON odpowie negatywnie na zarzuty RPO ws. raportu o WSI
W ciągu kilku dni będzie gotowa odpowiedź na pismo RPO w sprawie osób wymienionych w raporcie o WSI - poinformował rzecznik MON Jarosław Rybak. Dodał, że zapewne będzie to odpowiedź negatywna. Według rzecznika praw obywatelskich konieczna jest możliwość prostowania nieścisłości raportu, ponieważ osoby wymienione w raporcie z weryfikacji WSI nie mają prawnych możliwości kwestionowania jego ustaleń i odwołania się od rozstrzygnięć komisji weryfikacyjnej.
Szczygło w niedzielę wieczorem w TVN24 powiedział, że propozycję RPO uważa za niemożliwą do urzeczywistnienia z powodu braku podstawy prawnej. Jeśli chodzi o osoby, które czują się pokrzywdzone raportem dotyczącym likwidacji WSI, mają drogę sądową i z tego co wiem, korzystają z tej drogi - powiedział szef MON.
WSI zostały formalnie zlikwidowane 30 września 2006, zastąpiły je Służba Wywiadu Wojskowego i Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Powołanym w 1991 r. WSI zarzucano liczne nieprawidłowości - brak weryfikacji z lat PRL, szpiegostwo na rzecz Rosji, udział w aferze FOZZ, nielegalny handel bronią, tzw. dziką lustrację. Opisano je w ujawnionym w lutym tego roku raporcie z weryfikacji WSI. Na podstawie ustaleń zawartych w raporcie wszczęto kilka śledztw w sprawie przestępstw oficerów lub agentów WSI.
Niektóre osoby, których nazwiska zawiera raport, wśród nich właściciel Polsatu Zygmunt Solorz-Żak, wystąpiły do prokuratury o ściganie autorów raportu. Inni, m.in. publicysta Jerzy Marek Nowakowski, wytoczyli procesy cywilne.